Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 2 maja 2024 03:26
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Wojak nie może być analfabetą

Walka z analfabetyzmem spędzała sen z oczu światłym osobom. W wojsku była ona sprawą o znaczeniu strategicznym. W 1919 r. Departament Naukowo-Szkolny Ministerstwa Spraw Wojskowych wydał podręcznik pt. "Nauka czytania i pisania w wojsku polskiem". Opublikowano go – jak napisano: na żądanie Uniwersytetu Żołnierskiego w Warszawie. Zasługi tej publikacji trudno przecenić.
Wojak nie może być analfabetą
Uczestnicy kursu dla analfabetów w przedwojennym Wojsku Polskim.

Podręcznik został przygotowany przez Tadeusza Prószyńskiego (żył w latach 1873-1925), publicystę oraz posła na Sejm RP w latach 1922-1925. Już w jego wstępie dowiadujemy się jak ważna była umiejętność czytania i pisania w siłach zbrojnych odradzającej się Rzeczpospolitej Polskiej: "Armia złożona z wielkiej ilości ludzi, pozbawionych choć jednego z głównych zmysłów, wzroku, słuchu lub dotyku, nie pokona armii złożonej z ludzi normalnych. Umiejętność czytania i pisania jest jednym z najważniejszych zmysłów, którym obdarzyła człowieka nie przyroda, lecz jego własny geniusz". 

Wstręt do słowa pisanego

Autor podręcznika martwił się, iż w polskiej armii było najwięcej analfabetów-żołnierzy w całej Europie Środkowej. Jeszcze na początku 1919 r. dowódcy nie przejmowali się tym zanadto. Ćwiczono wówczas przede wszystkim żołnierską "prężność ciał", celność strzałów czy umiejętność prowadzenia manewrów. O oświacie jakoś zapominano. To się musiało zmienić! 

"Poza oswobodzeniem Rzplitej i gruntowaniem jej niepodległości siłą oręża, nie ma dziś w Polsce sprawy donioślejszej i pilniejszej nad wydźwignięcie narodu z tego haniebnego upośledzenia, jakim jest powszechny prawie, do dziś dnia, brak umiejętności czytania i pisania" – pisał Tadeusz Prószyński. 

Bo bez, jak to określił: "zmysłu czytelności" żołnierze nie potrafili przecież odczytywać rozkazów czy raportów. Wysyłanie listów do rodzinnych domów takich wojaków, załatwianie urzędowych czy kancelaryjnych spraw także było utrudnione lub niemożliwe. Z wielu względów. Bo jak tłumaczył autor podręcznika, żołnierze-analfabeci nie mieli, w związku ze swoim edukacyjnym "upośledzeniem", rozwiniętej zdolności samodzielnego myślenia. Na nic się zatem zdawała życzliwa pomoc bardziej "piśmiennych" kolegów czy podoficerów. 

Więcej w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PO to złoTreść komentarza: "zostali zobowiązani do zapłaty na rzecz pokrzywdzonego funkcjonariusza policji po 3 tys. zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, ale zwolniono ich od kosztów sądowych." - winno być odwrotnieData dodania komentarza: 01.05.2024, 17:48Źródło komentarza: Zamość: Od maseczki do czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie z czasów pandemiiAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: "Ja myślałem" - grubo pojechałeśData dodania komentarza: 01.05.2024, 17:46Źródło komentarza: Dołhobyczów: Protest niebezpiecznie się nasilał. Rolnicy planują go wznowićAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: absolwent gimnazjumData dodania komentarza: 01.05.2024, 17:45Źródło komentarza: Dołhobyczów: Protest niebezpiecznie się nasilał. Rolnicy planują go wznowićAutor komentarza: i dobrzeTreść komentarza: szują jesteś ćwokuData dodania komentarza: 01.05.2024, 16:03Źródło komentarza: Zamość: Od maseczki do czynnej napaści na funkcjonariuszy. Sąd wydał wyrok w głośnej sprawie z czasów pandemiiAutor komentarza: PO to złoTreść komentarza: tęsknicie tow.Data dodania komentarza: 01.05.2024, 16:02Źródło komentarza: Archiwalne fotografie pierwszomajowych pochodów w Zamościu i SzczebrzeszynieAutor komentarza: Lepiej wydac na ukrainca niz zadbac o wlasnych obywateliTreść komentarza: Brak sciezek rowerowych i chodnikow! Juz dawno kazde miasto powinno miec przy drodze glownej chodnik, badz sciezke rowerowa łaczona z chodnikiem! Bez durnych barierek ktore niepotrzebnie generuja koszta, poprostu kawalek asfaltu przeznaczonego dla poruszajacych pieszych i rowerow. Zamiast tego pchaja kase w ukraincow zlodzieji!!! Tym bardziej nasz rejon jest turystyczny i gdzie sa polaczenia miedzy zamosciem a zwierzyncem, krasnobrodem itp!? Przeciez gdy robi sie cieplo, nie da sie normalnie przejechac samochodem!!! Przykre ze juz jest pierwsza ofiara, ale zapewne bedzie ich wiecej w tym roku....Data dodania komentarza: 01.05.2024, 15:40Źródło komentarza: Gm. Biłgoraj: Nie żyje rowerzystka
Reklama
Reklama