Trzy lata temu 27-latka trafiła do szpitala w Krasnymstawie z silnymi bólami w podbrzuszu. Personel medyczny ustalił, że kilka godzin wcześniej kobieta urodziła dziecko (świadczyło o tym m.in. krwawienie z dróg rodnych), ale pacjentka stanowczo temu zaprzeczała. Kłamała, ponieważ powiadomieni o wszystkim funkcjonariusze policji ruszyli do jej mieszkania i za łóżkiem kobiety – w lnianej torbie na zakupy – znaleźli noworodka płci męskiej. Dziecko, które jak się później okazało, urodziło się w 33. tygodniu ciąży, było reanimowane, ale bezskutecznie.
Prokuratura Okręgowa w Zamościu uznała, że zażywając środki o właściwościach wczesnoporonnych oraz środki odurzające, a następnie wywołując poród, kobieta działała z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia dziecka (z przeprowadzonej sekcji zwłok wynikało, że w warunkach szpitalnych wcześniak miałby szansę na przeżycie) i oskarżyła Magdalenę P. o zabójstwo oraz posiadanie narkotyków (amfetaminy). Mieszkance gm. Izbica groziło nawet dożywocie.
Oskarżona mieszkała w domu rodziców swojego partnera, którego nie było na miejscu, bo w omawianym czasie wyjechał do pracy za granicę. Przed wszystkimi ukrywała ciążę. W chwili popełnienia zarzucanego jej czynu miała dwoje dzieci: jedno miało 9 miesięcy, drugie – 7 lat.
CZYTAJ TEŻ: Tragedia w Namysłowie. Zabił trzy osoby, wziął zakładników [ZDJĘCIA]
Podczas śledztwa kobietę poddano badaniom psychiatrycznym. Z wywołanej opinii wynika, że była poczytalna, a więc miała zdolność do rozpoznania znaczenia zarzucanego jej czynu i pokierowania swoim postępowaniem.
Magdalena P. nie przyznała się do winy. Złożyła wyjaśnienia, ale śledczy nie chcieli zdradzać ich treści. Zastosowano wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze: dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
NIE PRZEGAP: Nowe wydanie "Kroniki Tygodnia" gotowe! Sprawdź, o czym piszemy
Proces przed Sądem Okręgowym w Zamościu toczył się przy drzwiach zamkniętych. Na początku lipca Magdalena P. została uznana winną zabójstwa dziecka i posiadania środków odurzających, za co została skazana na karę łączną 10 lat i 1 miesiąca pozbawienia wolności.
Apelację, jak nas poinformowała rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego w Lublinie Barbara du Chateau, wniósł obrońca oskarżonej, który kwestionował winę Magdaleny P. i postulował o jej uniewinnienie bądź przyjęcie kwalifikacji z art. 149 k.k. (dzieciobójstwo), względnie o złagodzenie kary.
20 listopada Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał jednak w całości zaskarżony wyrok, co oznacza, że oskarżona ma spędzić za kratkami ponad 10 lat.
Wyrok jest prawomocny.

![Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA] Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-zamosc-posiedzenie-zarzadu-zwiazku-kombatantow-rp-i-bylych-wiezniow-politycznych-zdjecia-1764851715-11.jpg)
![W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA] W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-w-zamosciu-na-swieta-jak-w-disneylandzie-zdjecia-1764847581-4.jpg)
![Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA] Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-warsztaty-makramy-w-jezierni-zdjecia-1764837659-26.jpg)


















Napisz komentarz
Komentarze