Leszek Wójtowicz
Samodzielne Publiczne Sanatorium Rehabilitacyjne im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie w zabytkowym zespole pałacowo-parkowym powstało w 1957 r. Leży na terenie Krasnobrodzkiego Parku Krajobrazowego, w bezpośrednim sąsiedztwie otuliny Roztoczańskiego Parku Narodowego i rezerwatu „Święty Roch”. Są tu idealne warunki do odpoczynku, w tym przede wszystkim rozległa przestrzeń zachęcająca do spacerów wśród lasów. Placówka zajmuje się leczeniem i rehabilitacją osób ze schorzeniami narządów ruchu, neurologicznymi i układu oddechowego.
– Od marca ub. roku nie przyjmujemy już dzieci, tylko osoby dorosłe – informuje Barbara Kowal, dyrektor Samodzielnego Publicznego Sanatorium Rehabilitacyjnego im. Janusza Korczaka w Krasnobrodzie.
Jedyne takie
To uzdrowisko inne niż wszystkie.
– Jest jedyną placówką w kraju prowadzoną przez samorząd powiatowy – podkreśla stojący na czele tego samorządu Stanisław Grześko, starosta zamojski. – Mamy tu wyjątkowo czyste powietrze i bardzo dużo jodu, a nasza rehabilitacja należy do najlepszych w kraju. Będziemy poprawiać infrastrukturę, żeby nasza perełka jeszcze piękniej się rozwijała.
Niedawno zakończyła się rozbudowa i przebudowa budynku dawnej przychodni rehabilitacyjnej. Dzięki temu nastąpiło powiększenie bazy hotelowej poprzez uzyskanie dodatkowych łóżek sanatoryjnych na parterze oraz poddaszu (wzrost liczby łóżek z 15 do 60) oraz powiększenie bazy zabiegowej poprzez rozbudowę i wyposażenie w sprzęt rehabilitacyjny zakładu przyrodoleczniczego. Zadanie kosztowało 12,2 mln zł, w tym 6 mln zł stanowiło dofinansowanie z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dzięki tej inwestycji liczba miejsc noclegowych wzrosła do 187.
Kuracjusze, przybywajcie!
Teraz czas na doposażenie budynku. Sanatorium otrzymało 23 października na ten cel promesę w wysokości 2 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa, a wcześniej 1 mln zł przekazał marszałek województwa lubelskiego. Całość zostanie przeznaczona na wyposażenie pokoi dla kuracjuszy, recepcji oraz zakup sprzętu rehabilitacyjnego, który jest niezbędny do działania nowego zakładu przyrodoleczniczego, jak również do zakupu systemu teleinformatycznego do obsługi sanatorium oraz sprzętu komputerowego.
- Sanatorium tylko dla bogatych. Tak mogą wzrosnąć ceny
- Wszystkich Świętych 2023. Zamojska policja od dziś zwiększa liczbę patroli
Kto odwiedza Krasnobród? – Kuracjusze, którzy korzystają z leczenia i rehabilitacji w naszym sanatorium, przyjeżdżają do nas z terenu całej Polski, ale najwięcej jest ich z Lubelszczyzny i sąsiednich województw – mówi dyrektor Barbara Kowal.
Jak się nam udało dowiedzieć, obecnie przygotowywana jest dokumentacja projektowo-kosztorysowa na rozbudowę istniejących obiektów (budynku dawnej oficyny i budynku dawnego dworu) oraz zagospodarowanie terenu.
Krasnobród jest na razie jedynym uzdrowiskiem na Zamojszczyźnie i drugim – po Nałęczowie – w województwie lubelskim. O utworzenie sanatorium stara się od kilkunastu lat Biszcza w powiecie biłgorajskim, od kilku lat podobne aspiracje zgłasza Susiec (pow. tomaszowski). Uzyskanie statusu gminy uzdrowiskowej to nie tylko prestiż, ale możliwość rozwoju gospodarczego.
Napisz komentarz
Komentarze