Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 21 maja 2024 09:55
Reklama
Reklama
Reklama

Według Orlenu mamy jedne z najtańszych paliw w Europie. Ten raport pokazuje coś innego

PKN Orlen przekonuje, że paliwa w Polsce nie są takie drogie, jak to starają się wmawiać ludziom niektóre media. Że w innych krajach jest gorzej. Jaka jest prawda?

Kiedy jedzie się samochodem i słucha radia, można natknąć się na reklamy, w których męski głos przekonuje, że mamy w Polsce relatywnie tanie paliwo. Ten głos uświadamia kierowcom, że przecież podwyżki wynikają z sytuacji międzynarodowej. Że winna jest Rosja i wojna. Że tak jest w całej Europie. Że dziś i tak statystyczny Polak za swoją statystyczną pensję może zatankować więcej niż za pensję z 2015 roku (czytaj: za Tuska).

Ten rok nie jest przypadkowy, bo wtedy właśnie władzę w Polsce straciła koalicja PO-PSL, a zaczął rządzić PiS. Tyle reklama.

Jaka jest rzeczywistość?

Sprawdził to portal Business Insider. Z tej analizy wynika, że litr benzyny Pb95 za 4,47 zł (bez podatku) jest najdroższym litrem w Unii Europejskiej. Litr oleju napędowego (za 5,65 zł) droższy jest tylko w Szwecji, a różnica to zaledwie 49 gr w przeliczeniu na złotówki.

To nie są dane, które na szybko wyliczyli dziennikarze, ale informacje z raportu „Weekly Oil Monitor”, który przedstawiła Komisja Europejska.

„Wynika z nich, że w Niemczech benzyna jest tańsza o 71 gr od polskiej, a olej napędowy o 68 gr. Najtaniej jest na Malcie, gdzie diesel jest aż o 3,06 zł tańszy niż w Polsce (wciąż liczone bez podatku), a benzyna Pb95 o 1,72 zł” – analizują dziennikarze.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

I przypominają też zasadę ustalania cen paliw, którą przedstawiał PKN Orlen i argumentował, że winna jest kreująca ceny Rosja. Tylko że skoro „źródłem napływu paliw przetworzonych do Polski w coraz mniejszym stopniu jest już Rosja, to i konkurencja drastycznie się skurczyła. W normalnej sytuacji rynkowej, gdy nikt nie ma zbyt dużej przewagi na rynku, sytuację zbyt wysokich marż jednej firmy wykorzystuje druga, obniżając ceny” – czytamy.

Orlen  obstaje przy swoim

Orlen utrzymuje jednak, że paliwa w Polsce należą do najtańszych w Europie. A ceny zależą w dużej mierze od obciążeń podatkowych. Koncern przekonuje, że – uwzględniając ceny razem z podatkami – benzyna na polskich stacjach jest piątą najtańszą w UE (średnia cena 6,53 zł/l), a olej napędowy ósmym najtańszym (średnia cen 7,66 zł/l).

Z wyliczeń Orlenu wynika, że najtaniej jest na Malcie i w Bułgarii.

Koncern zapewnia też, że nie zarabia na paliwie tak dużo. Pokazuje, że w III kwartale tego roku tylko 4 proc. zysku operacyjnego pochodziło ze sprzedaży na stacjach (paliwo oraz inne usługi i produkty).

Ceny w górę

Od stycznia nie będzie już obowiązywała Tarcza Antyinflacyjna. Oznacza to, że paliwa zostaną ponownie objęte 23-procentową stawką VAT. Zgodnie z prognozami ceny na koniec roku wyniosą:

  • benzyna Pb98 – 7,21-7,33 zł/l,
  • benzyna Pb95 – 6,52-6,65 zł/l,
  • olej napędowy ON – 7,68-7,81 zł/l,
  • autogaz LPG – 2,92-2,99 zł/l.

Analitycy e-petrol prognozują, że po 1 stycznia na stacjach nie będzie skokowego wzrostu cen paliw.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PO to dno 29.12.2022 14:20
przecież to są brednie. Tak paliwo jest drogie. Tłumaczenie Orlenu to kopia tłumaczeń PZPRowskich kacyków z lat 80-tych. Ale paliwo w Niemczech nie jest tańsze o złotówkę, to co twierdzicie, że pochodzi od Komisji Europejskiej (politycznego ciała złożonego z komunistów) to zwykłe kłamstwa

***** *** 29.12.2022 13:30
Bo pisuary potrafią tylko makaron nawijać , a ciemnota w to wierzy :)

PO to dno 29.12.2022 14:16
jebnij siętymi gwiadkami w swój pusty łeb cioto

***** *** 29.12.2022 19:02
PO to dno 29.12.2022 14:16
jebnij siętymi gwiadkami w swój pusty łeb cioto
No właśnie widać tępych idiotów z pizdu, barany nawet wysłowić się nie potrafią, i tak cis do urny idzie :)

abc 29.12.2022 09:39
a je łop glapa mówi, że ceny nie sa takie wysokie ...

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Obserwator.Treść komentarza: 18 159,50 zł brutto. Tyle miesięcznie będzie zarabiał prezydent Zamościa Rafał Zwolak. A w biednej gminie Trzeszczany pani Wójt więcej.Można.Data dodania komentarza: 21.05.2024, 08:15Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: HaniaTreść komentarza: Na kartofle zbraknieData dodania komentarza: 21.05.2024, 06:52Źródło komentarza: Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Prawie tyle samo, co jego poprzednik po 9 latach pracyAutor komentarza: CelebrytaTreść komentarza: To Hrubieszów, hojniejszy więcej płaci burmistrzyni... Pytanie tylko, czy ta wysokość dochodową jest adekwatna do wielkości miasta i zadań z nim związanych, oraz ,,sukcesów,,Data dodania komentarza: 21.05.2024, 04:26Źródło komentarza: Ile zarobi nowy prezydent Zamościa? Prawie tyle samo, co jego poprzednik po 9 latach pracyAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Moja jedyna głupota to fakt że kasa z moich podatków idzie na takie pasożyty socjalne jak ty.Data dodania komentarza: 20.05.2024, 18:49Źródło komentarza: W jakim stanie jest Poczta Polska? To niemal trupAutor komentarza: KlikTreść komentarza: Tak się kończą rządy pisu, poczta - bankrut, pkp cargo - bankrut i tak dalej i można , tak długooo. Tylko propaganda i okradanie Polski świetni im wychodziło. To ilu jest tych pisowskich milionerów z ostatnich 8 lat? 200, czy 300? To ile była szefowa kancelarii rezydenta pisu z Puław zarobiła w pzu i pekao 11 milionów. A ty pisowski wyborco ile zarobiłeś w ciągu 8 ostatnich lat.Data dodania komentarza: 20.05.2024, 17:28Źródło komentarza: W jakim stanie jest Poczta Polska? To niemal trupAutor komentarza: RYSZARDTreść komentarza: DO tego co pisze Towarzyszu włącz myślenie myślenie ma wielką przyszłośćData dodania komentarza: 20.05.2024, 17:27Źródło komentarza: Zamość: Miotła w spółkach miejskich. Jako pierwsza stanowisko straciła prezes PGK
Reklama
Reklama