Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 4 maja 2024 21:12
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego do alimentacji a pożyczki i kredyty

Obowiązek dostarczania środków utrzymania – potocznie zwany „alimentami” – obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo, a w praktyce przede wszystkim rodziców względem swoich dzieci. Oczywiście nie oznacza to, że rodzice muszą świadczyć na rzecz utrzymania swojego potomstwa dowolnie przez nie wybrane sumy pieniędzy. Osoba zobowiązana musi płacić uprawnionemu tyle, ile jest w stanie płacić, z uwzględnieniem wydatków własnych. W związku z tym warto zapytać: jak na zdolność do alimentacji wpływają zobowiązania z tytułu raty kredytów i pożyczek?
Możliwości majątkowe i zarobkowe zobowiązanego do alimentacji a pożyczki i kredyty
W związku z tym warto zapytać: jak na zdolność do alimentacji wpływają zobowiązania z tytułu raty kredytów i pożyczek?

Zdolność rodzica do alimentacji 

Kodeks rodzinny i opiekuńczy wyraźnie stanowi, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy m.in. od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie wielokrotnie podkreślał, że ustawodawca ma tutaj na myśli nie tylko gotówkę, oszczędności, czy inny majątek, którym zobowiązany faktycznie dysponuje, ale także taki, którym powinien dysponować, gdyby dokładał należytej staranności. Takie rozumienie zakresu obowiązku alimentacyjnego ma przeciwdziałać sytuacjom, w których zobowiązany uchyla się od jego realizacji, pomimo tego, że nie ma żadnych przeszkód do podjęcia pracy.

Z drugiej strony jasnym jest, że zaciągnięcie kredytu – bez którego w dzisiejszych czasach właściwie mało kto może się obejść – poważnie uszczupla możliwości majątkowe kredytobiorcy, przede wszystkim ze względu na konieczność comiesięcznego przeznaczania określonej sumy na spłaty. Powstaje jednak pytanie, czy zdolność rodzica do alimentacji jest oceniania przez pryzmat jego wszystkich wydatków? Co prawda Sąd Najwyższy już w 1976 roku stwierdził, że każdy rodzic powinien brać pod uwagę przy zaciąganiu kredytu, czy podejmowaniu innych zobowiązań, swoje obowiązki alimentacyjne. Jednak nie oznacza to automatycznego uznania, że rata kredytu nie ma wpływu na zdolność do alimentacji.

Czy kredyt hipoteczny jest traktowany tak samo? 

Mogą zdarzyć się sytuacje, w których np. kredyt został zaciągnięty właśnie po to, aby realizować potrzeby dziecka. Nie wdając się w rozważania co do potencjalnie możliwych zdarzeń warto pamiętać, że co prawda alimenty są ważniejsze niż kredyt, jednak zaciągnięcie go z pewnością zmniejsza możliwości majątkowe zobowiązanego do alimentów, a tym samym jego zdolność do alimentacji. Jednak czy jest tak w przypadku każdego kredytu?

Wśród wszystkich rodzajów kredytów, kredyt hipoteczny zasługuje na szczególną uwagę. Przede wszystkim dlatego, że najczęściej jest on zaciągany właśnie na potrzeby mieszkaniowe rodziny, a ponadto niewywiązywanie się ze spłaty rat może szybko spowodować dotkliwe skutki dla kredytobiorcy. Stąd też oceniając wpływ kredytu hipotecznego na zdolność do alimentacji Sądy powinny wziąć pod uwagę w jakim celu został on zaciągnięty, który z małżonków spłaca jego raty, kto zamieszkuje nieruchomość obciążoną hipotekę i ewentualnie czy można z niej czerpać jakieś dochody. Dopiero rozważenie całokształtu okoliczności danej sprawy umożliwia ocenę wpływu kredytu hipotecznego na zdolność do alimentacji.

Inaczej rzecz może się mieć w sytuacji pożyczek i kredytów na inne, a tym bardziej nieudowodnione potrzeby. Tutaj Sądy bardziej są skłonne do tego, aby tych kosztów nie uwzględniać w ustalaniu możliwości płatniczych strony zobowiązanej do alimentacji. Wynika to z faktu, że w zasadzie najprostszą formą obrony przez powództwem o alimenty może być zaciągnięcie kolejnych zobowiązań kredytowych lub pożyczek np. na zakup nowego telewizora. W tym kierunku podąża też w zasadzie orzecznictwo sądów powszechnych.


Artykuł opracowany przez: Kancelaria Adwokacka Chojka


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: OdpTreść komentarza: "Rejon turystyczny" ha ha. To niestety typowa zacofana prowincja. Polska B. Owszem może to wydawać się interesujące dla ludzi z dużych miast. Ale tylko na chwilę. Bo nikt niechcialby tam mieszkać.Data dodania komentarza: 04.05.2024, 08:28Źródło komentarza: Gm. Biłgoraj: Nie żyje rowerzystkaAutor komentarza: ArenTreść komentarza: Co ci wieśniacy zrobili z tych aut. Audi bmw to dziś obciach i wiocha.Data dodania komentarza: 04.05.2024, 08:23Źródło komentarza: Gm. Komarów-Osada: 33-latek z 3 promilami i za ciężką nogą. Wiózł dwoje pasażerówAutor komentarza: MarylkaTreść komentarza: Przynajmniej 1 dzień bez lansu.Data dodania komentarza: 03.05.2024, 21:18Źródło komentarza: Hrubieszów: Był burmistrzem przez 1 dzień. Wygrał to w finale WOŚPAutor komentarza: FhhhTreść komentarza: W Niemczech możesz mieć 5 krzaków i nikogo to nie obchodzi. Jak ktoś jest chory na raka czy ma stwardnienie rozsiane to to jest skuteczny lek. Jeśli nie sprzedaje to po co komu mu dupę zawracać. Hołownia w sejmie imprezował z nielegalnymi imigrantami których normalnie łapie się na granicy. Niech jadą do niego. Wielgus zakłócała mszę świętą nic jej nie zrobili a Brauna za świece karali chanukowe. Policja rozgania rolników pacyfikuje wstydData dodania komentarza: 03.05.2024, 18:07Źródło komentarza: Mieszkaniec gminy Lubycza Królewska uprawiał marihuanęAutor komentarza: cTreść komentarza: A to bydlakData dodania komentarza: 03.05.2024, 14:55Źródło komentarza: Gm. Komarów-Osada: 33-latek z 3 promilami i za ciężką nogą. Wiózł dwoje pasażerówAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: To znacznie więcej niż twoje przedszkole panie burak.Data dodania komentarza: 03.05.2024, 12:49Źródło komentarza: Dołhobyczów: Protest niebezpiecznie się nasilał. Rolnicy planują go wznowić
Reklama
Reklama