Kieszonkowcy na giełdzie w Mokrem okradli kilka pań

Złodzieje okradali wyłącznie kobiety. 69-letnia mieszkanka Tomaszowa Lubelskiego straciła portmonetkę z dokumentami i 445 zł. Bez portfela wróciła do domu także 55-latka z gminy Tomaszów Lubelski. Podczas zakupów straciła 500 zł, prawo jazdy i dowód osobisty. Z kolei 48-latka z powiatu chełmskiego powiadomiła policję o kradzieży 550 zł i kart bankomatowych. Ofiarą kieszonkowca padła również 55-letnia mieszkanka gminy Dzwola. Jej straty to 170 zł i dokumenty, które miała w skradzionym portfelu.

Policjanci próbują znaleźć złodziei, ale to na pewno nie będzie łatwe. Apelują do osób, które robią zakupy w miejscach tak popularnych jak podzamojska giełda, o rozwagę.

– Nie kuśmy losu swym nieostrożnym i nieodpowiedzialnym postępowaniem. Bądźmy przewidujący i pamiętajmy, dokonując zakupów zawsze uważajmy na portfel, torebkę i siatki. Starajmy się je mieć zamknięte, możliwie blisko ciała, najlepiej w zasięgu wzroku. Zwracajmy uwagę na tzw. "sztuczny tłok"- często sami kieszonkowcy tworzą „zamieszanie”, aby łatwiej było im dokonać kradzieży. Wychodząc z domu zastanówmy się, czy koniecznie musimy zabierać ze sobą wszystkie ważne dokumenty, klucze, więcej gotówki niż rzeczywiście potrzebujemy – podpowiada Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.