W stolicy Wielkopolski Padwa Zamość prowadziła tylko raz. Było to w 5 minucie po trafieniu Łukasza Szymańskiego na 3:2. Nie oznacza to jednak, że spotkanie toczyło się pod dyktando miejscowych. Poznanianie owszem, do przerwy wypracowali sobie czterobramkową przewagę, ale po zmianie stron Padwa mogła, a nawet powinna, odwrócić losy meczu.
Aż pięciokrotnie podopieczni trenera Zbigniewa Markuszewskiego niwelowali bowiem dystans bramkowy do jednego trafienia. Za każdym razem jednak wychodziły wówczas na jaw stare grzechy zamościan: proste straty, błędy w rozegraniu i nieprzemyślane decyzje o rzutach. W efekcie Grunwald wypracował sobie na minutę przed końcem trzybramkową przewagę (29:26) i bez większych nerwów zgarnął komplet punktów.
PRZECZYTAJ: Godne pożegnanie trenera. Padwa Zamość rozbiła AZS AWF Biała Podlaska
Trener Zbigniew Markuszewski w przedmeczowych wypowiedziach podkreślał, że żółto-czerwoni mieli potencjał na zajęcie drugiego miejsca w Lidze Centralnej. Skończyli rozgrywki na pozycji siódmej, co jest wynikiem znacznie poniżej możliwości drużyny. Żółto-czerwoni wygrali czternaście meczów (trzy po rzutach karnych) oraz doznali dwunastu porażek (dwóch po karnych). Aż sześciokrotnie polegli przed własną publicznością. Klub nie informuje jeszcze, kto poprowadzi zespół w przyszłym sezonie. Nieoficjalnie mówi się jednak o rozmowach z jednym z trenerów zagranicznych.
Warto przypomnieć, że w pierwszym sezonie Padwy w Lidze Centralnej (2021/2022) pod wodzą trenera Marcina Czerwonki zamościanie również zajęli siódme miejsce. Tyle tylko, że wówczas w kadrze zespołu na dwudziestu jeden graczy aż czternastu było wychowankami klubu z Zamościa. W zakończonych właśnie rozgrywkach bywało natomiast tak, że w wyjściowej siódemce żółto-czerwonych nie znajdował się ani jeden zawodnik wyszkolony w naszym klubie.
PRZECZYTAJ: Padwa Zamość potrzebowała rzutów karnych, żeby pokonać Nielbę Wągrowiec
Do Superligi w cuglach awansowała Stal Mielec. Powinien spaść z niej Śląsk Wrocław, ale w związku z dramatyczną sytuacją finansową Azotów Puławy pod tym względem może być jeszcze różnie, bo istnieje możliwość wykupienia licencji przez wrocławian. Ligę Centralną w meczu barażowym o Superligę będzie reprezentował Jurand Ciechanów, który na swojego rywala musi jeszcze poczekać. Do I ligi spadają KPR Żukowo i Olimpia Piekary Śląskie. Beniaminkami w nowym sezonie będą: AZS AGH Kraków i AZS UW Warszawa.
Grunwald Poznań – KPR Padwa Zamość 29:27 (17:13)
KPR Padwa: Dragan, Gawryś – Szymański 8, Fugiel 4, Golański 3, Małecki 3, Adamczuk 2, Guziewicz 2, Morawski 2, Kawka 1, Skiba 1, Wleklak 1, Florkiewicz, Komadowski, Parowinczak, Okapa.
Kary: 6 minut (Grunwald), 2 minuty (Padwa). Sędziowali: Habierski, Skrobak (Głogów). Widzów: 200.
LIGA CENTRALNA 2024/2025
Wyniki meczów 26. kolejki: Grunwald Poznań – KPR Padwa Zamość 29:27, Stal Mielec – Nielba Wągrowiec 33:25, Jurand Ciechanów – Anilana Łódź 36:28, AZS AWF Biała Podlaska – Pogoń Szczecin 31:30, Gwardia Koszalin – KPR Żukowo 35:33, Miedź Legnica – Stal Gorzów Wielkopolski 28:25, Olimpia Piekary Śląskie – SMS ZPRP Kielce 37:30.

![Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA] Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-zamosc-posiedzenie-zarzadu-zwiazku-kombatantow-rp-i-bylych-wiezniow-politycznych-zdjecia-1764851715-11.jpg)
![W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA] W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-w-zamosciu-na-swieta-jak-w-disneylandzie-zdjecia-1764847581-4.jpg)
![Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA] Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-warsztaty-makramy-w-jezierni-zdjecia-1764837659-26.jpg)


















Napisz komentarz
Komentarze