Gm. Ulhówek: Wypadek w Rzeplinie. Renault potrącił kobietę

Jeżeli opuściła miejsce wypadku to za zezwoleniem policji to chyba logiczne że sama by z własnego kaprysu nie zrobiła by tego a zwłaszcza że dostała zezwolenie od policji...tak czy inaczej dostnie wezwanie złożyć zeznania na komisariacie także bez bulwersacji..nie potrzebne są tu słowa zmyła itp..bo to jest bezczelne jeśli ktoś nie wie czy było pozwolenie a opiera się na samych plotach.. Myślę że to kto zawinił roztrzygną organy do tego przeznaczone a nie piszący tutaj lub ludzie opierający się tylko na rozbitych emocjach i na tym co usłyszeli piąte przez dziesiąte.. Także P.Szymonie trochę rozwagi i opanowania emocji dla tego Pana z renault bo "szarpanie" nie jest tu potrzebne i jakiekolwiek obelgi. Pozdrowienia dla obu rodzin.

Ludzie zastanowcie sie co wy piszecie tu chodzi o ludzkie zdrowie a nawet zycie ! To nie czas i pora na takie dyskusje . Policja jest od tego zeby ustalić kto byl winny a nie wy.

Skoro opuscila miejsce wypadku niech sie nie wypowiada .

Do życzliwa Pani Katarzyna była z dzieckiem i to chyba normalne że pojechala do domu. Bo każdy normalny człowiek wie że dziecko nie powinno patrzeć na takie rzeczy i napewno też było przestraszone i skoro policja zezwoliła na opuszczenie miejsca wypadku to nie powinna Pani tego komętować.

Do Anonima ! A od kiedy stawia sie trojkat za autem jak sie skreca na posesje do tego sa swiatla ktore sygnalizuja o wykonywaniu manewru skretu i od kiedy zjezdza sie na pobocze jak skreca sie na posesje ?! Jesli nie znacie sie na przepisach drogowych to sie nie udzielajcie !!! A do Pani Katarzyny ktora rzekomo byla swiadkiem to czemu wtedy nie wyszla i sie nie udzielila i nie podala informacji i nie złożyła zeznań tylko zmyla sie do domu. Wwiec prosze teraz sie nie wypowiadac jak tamtego dnia nie miala Pani nic do powiedzenia !!!

Przejeżdżając chwile po zdarzeniu tą drogą widziałam jak były ustawione samochody o których jest mowa.. kierujący pojazdem Renault ewidentnie nie mógł jechać jak postronne osoby twierdzą ponad 100km/h ponieważ przy potrąceniu kobiety samochody się zrównały aaa śladów hamowania jak pewien mężczyzna wykrzykiwał nie było ponieważ samochód posiada ABS więc jak nie wie jak to funkcjonuje niech nie wypowiada się.. także ten mężczyzna wykrzykując stwierdził że miał włączone światła awaryjne chociaż był holowany jeśli zna się na przepisach to wie że holowanie absolutnie nie odbywa się ze włączonymi światłami awaryjnymi aa tym bardziej gdy samochody stały na jezdni nie było postawionego znaku: Trójkąt ostrzegawczy!! w takich sytuacjach gdy samochód się zepsuje i następuje przyczepienie do drugiego auta pierwsze zjeżdża się na pobocze aa nie praktycznie przy środkowej linii dzielącej jezdnie!! Także jeśli ktoś nie widział zdarzenia a opiera się tylko i wyłącznie na plotach to ludzie to się kwalifikuje pod pomówienia!!!!!

Witam ! że tak powiem w d*** byliście g**** widzieliście a stwarzacie własne mongolskie teorie !!! Samochód nie spadł z nieba !! mówicie że pojazd "nagle się pojawił " to nie zabawka którą widać z 5 czy 10 m !!! samochody były holowane i stały na lewym pasie nie były zaparkowane .... dzieci w przedszkolu wiedzą że wychodząc z za pojazdu trzeba się rozejrzeć ...a co do tego co mówi szanowny PAN SZYMON to zwykłe pomówienia i oczernianie a na to są paragrafy ...;) pozdrawiam

Panie Szymonie... i Droga Mario.... to co piszecie publicznie, to totalne durnoty... Takie komentarze nie są tutaj nikomu potrzebne.... zwłaszcza jeżeli udziela się ktoś kto próbuje kogoś oczerniać publicznie. Jestem świadkiem zdarzenia, które miało miejsce tego dnia... Jechałam tym samochodem jako pasażerka i ZAZNACZAM, że pojazdem nie kierował jak to Pan nazwał "młody".... I jeżeli potrafi Pan czytać ze zrozumieniem.... wyżej jest dokładnie napisanie, że 63 letni kierowca... Osoba która została potrącona powinna najpierw porozglądać się czy jedzie pojazd czy nie, a następnie wchodzić na jezdnię..... I bzdurą jest to, że piszecie, że kierowca jechał z dużą prędkością... w tym samochodzie jechało także DZIECKO 2 letnie.... Także nikt nie jechał jak wariat... Proszę nie wypisywać głupot publicznie, bo to są pomówienia. A są od tego odpowiednie organy, które wyjaśnią cała sprawę kto zawinił.

Na tej drodze dzieja sie cuda... od kiedy jest nowy asfalt samochody jezdza jak po torze wyscigowym... gdzie jest Policja czemu nie pilnuje takich miejsc. A wracając do wypadku... jaki 63 letni kierowca.... sa swiadkowie ze ten kto tuz po wypadku..wysiadl zza kierownicy to byl o wiele mlodzszy... i prawo jazdy ma od dwoch miesiecy... a starszy wzial na siebie zeby mlodszy mogl dalej zabijac na drodze... ludzie montujcie kamerki w samochodach zeby tacy cwaniacy nie wywineli sie od odpowiedzialnosci za czyny jakie popełniają. Kazdy skupia sie ze wyszla zza samochodu..ale fakt pozostaje faktem .. predkosc zrobila swoje... to nie byly busy zza ktorych nie widac czlowieka... to byla predkosc kiedy sie na nic innego nie zwraca uwagi... Miejmy nadzieje ze tym razem mlodemu kierowcy nie ujdzie to płazem.

Po pierwsze one nie staly zaparkowane tylko skrecaly na posesje i miały wlaczone kierunki a kobieta która zostala potracona gdy przechodzila przez jezdnie zatrzymala sie i rozejrzala a on nie wiadomo skad sie pojawil i zaczął wyprzedzac z taka predkoscia ze ta kobieta nie miala szans ucieczki !