Leszek Wójtowicz
Barometr Zawodów – to prognoza zapotrzebowania na pracowników. Badanie pokazuje, w jakich profesjach będą mniejsze, a w jakich większe szanse na pracę w najbliższym czasie. Zawody podzielone są na trzy grupy: deficytowe, w których nie powinno być trudności ze znalezieniem pracy w najbliższym czasie, zrównoważone, czyli takie, w których liczba ofert pracy będzie zbliżona do liczby osób zdolnych i chętnych do podjęcia zatrudnienia, a także nadwyżkowe, w których znalezienie pracy może być trudniejsze ze względu na nadmiar pracowników spełniających wymagania pracodawców.
– Władze Akademii przy podjęciu decyzji o uruchomieniu nowego kierunku studiów zawsze kierują się diagnozą zapotrzebowania na określone zawody na rynku pracy. Przedmiotowa analiza obejmuje ścisłą współpracę Akademii z podmiotami z otoczenia społeczno-gospodarczego, w tym nie tylko w zakresie uruchomienia nowego kierunku studiów, ale także modyfikacji programów studiów odzwierciedlających zmieniające się potrzeby rynku pracy – mówi mec. dr Ryszard Pankiewicz, prorektor ds. kształcenia Akademii Zamojskiej.
Największe perspektywy zatrudnienia roztaczają zawody medyczne – pielęgniarki, położnej oraz fizjoterapeuty. Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych przygotowała raport, z którego wynika, że do 2025 r. liczba zatrudnionych pielęgniarek i położnych zmniejszy się o 16,7 tys., do 2030 r. o 36 tys. Oznacza to, że absolwenci pielęgniarstwa bez najmniejszego problemu znajdą zatrudnienie w szpitalach, przychodniach, poradniach czy ośrodkach zdrowia.
Podobna sytuacja dotyczy zawodu położnych, gdzie luka pokoleniowa sprawia, że absolwentek tego kierunku potrzebuje większość szpitali i placówek medycznych.
W gronie zawodów deficytowych znalazły się również zawody wymagające dyplomu inżynierskiego. To m.in. diagności samochodowi i specjaliści obrabiarek sterowanych numerycznie.
Ze znalezieniem pracy nie powinni mieć problemów także specjaliści ds. rachunkowości i finansów oraz księgowości.
Wśród zawodów o zrównoważonym popycie, znalazły się prawnicze, w tym notariusz, adwokat, radca prawny, a także specjaliści z zakresu zarządzania w kulturze, nauczyciele języków obcych i tłumacze, pedagodzy, specjaliści ds. logistyki, graficy komputerowi oraz specjaliści w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. Na rynku pracy są również instruktorzy sportu, rekreacji, tańca, zajęć ruchowych.
W gronie zawodów nadwyżkowych, których absolwenci będą mieli największe problemy ze znalezieniem zatrudnienia, są – według danych Barometru Zawodów – filozofowie, politolodzy, kulturoznawcy, ekonomiści, technicy informatycy.
Akademia Zamojska kształci studentów m.in. na kierunkach: pielęgniarstwo, położnictwo, finanse i rachunkowość, mechanika i budowa maszyn, a od roku akademickiego 2024/2025 ruszy kierunek fizjoterapia.
Barometr Zawodów jest badaniem ogólnopolskim, realizowanym przez powiatowe urzędy pracy we współpracy z prywatnymi agencjami zatrudnienia. Badanie w poszczególnych regionach koordynują wojewódzkie urzędy pracy.
Napisz komentarz
Komentarze