Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 maja 2024 03:56
Reklama
Reklama

Chleb na kromki. Tak piekarnia kusi klientów, bo wielu z nich nie stać na bochenek

„W sprzedaży chleb na kromki” – kartka z taką treścią zawisła w witrynie jednej z piekarni. Cena waha się od 37 do 40 gr. Klienci, co potwierdza właścicielka, bardzo to sobie chwalą.

Kartka szybko trafiła do sieci. Zdjęcie udostępniła jedna z internautek. „Chleb na kromki kupowało się przed wojną” – napisała.

I dodała: „Dostałam właśnie od koleżanki zdjęcie z komentarzem: „Pamiętam, że kiedyś za ciężkich czasów można było kupić ćwiartkę najmniej”. 

I oszczędne, i ekonomiczne

Sprawa chleba na kromki sprzedawane przez piekarnię z Przemyśla wywołała pod postem gorącą dyskusję. Wielu komentatorów uznało, że to bardzo dobre, ekonomiczne rozwiązanie. Inni przekonywali, że taka oferta za granicą nie budzi zdziwienia. „W Niemczech i Austrii to normalne”. 

Ludzie informowali również, że takie oferty w czasach drożyzny stają się coraz popularniejsze także w Polsce. 

„W naszej piekarni na wsi od dawna można tak kupować chleby, które są bardzo drogie” – napisała internautka.

„Szkoda, że u mnie w okolicy nie można, to by się nie marnowało”.

„Dobre rozwiązanie dla osób samotnych i tych, którzy codziennie lubią chodzić do sklepu. Swoja droga tyle marnuje się pieczywa, że to jest i oszczędne, i ekonomiczne” – podkreślali autorzy komentarzy. 

Piętka i kromeczka od piętki

Okazuje się, że ten pomysł podsunęli piekarni sami klienci, często starsi i samotni. Informacja w witrynie znalazła się przed Wielkanocą, choć chleb na kromki sprzedawany jest w tym miejscu od dawna.

– Chcieliśmy, żeby więcej klientów wiedziało, że sprzedajemy chleb na kromki. Dzięki temu sprzedajemy więcej – przyznała sprzedawczyni w rozmowie z rzeszowską „Gazetą Wyborczą”. 

I dodała: – Sprzedajemy na kromki chleb familijny, pszenno-żytni z dodatkiem kminku i nieco większą zawartością żyta, na naturalnym zakwasie robionym w piekarni. Kilogram kosztuje 6,3 zł.

To, ile klient zapłaci za kromkę, zależy od jej wielkości: od 37 do 40 groszy.

– Ale mam klientkę, która bierze piętkę i jedną kromeczkę od piętki. Tak lubi i jej to wystarcza na śniadanie, płaci dwadzieścia parę groszy – dodała ekspedientka. 

Piekarze ostrzegali

Jednym z powodów, że kupujemy coraz mniej chleba, jest – obok zmiany diety w ogóle  –  cena bochenka. Według danych GUS, za półkilogramowy bochenek chleba w lutym ubiegłego roku trzeba było zapłacić średnio 3,67 zł, w tym roku w lutym średnia cena wzrosła o ponad 30 proc. – do prawie 5 zł.

Przed takim scenariuszem przestrzegali piekarze, od kiedy Sejm przyjął ustawę gazową i nie przewidział w niej niższych cen gazu dla małych firm, w tym piekarni. 

Piekarze wyliczali, że ceny gazu w ich przypadku wzrosną nawet czterokrotnie, a nie są to jedyne podwyżki związane z wypiekiem pieczywa. Do tego dochodzą jeszcze rosnące koszty surowców i wynagrodzenia pracowników. Wszystko to razem może doprowadzić do tego, że bochenek chleba drastycznie podrożeje.

I dokładnie taki scenariusz zrealizował się na przerażonych klientów. 

Dotacje dla piekarni

Na szczęście dla piekarzy i ich klientów Sejm znowelizował ustawę „gazową”. Jak poinformował w swoim komunikacie Adam Abramowicz, rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców:

Od 8 kwietnia 2023 r. obowiązują regulacje umożliwiające skorzystanie z wynoszącej 200,17 zł/MWh ceny maksymalnej paliw gazowych dla przedsiębiorców, którzy zajmują się produkcją pieczywa, świeżych wyrobów ciastkarskich i ciastek oraz wykorzystują do prowadzenia działalności piec ogrzewany gazem ziemnym”.

Szacowany koszt pomocy – podsumował rzecznik MŚP – to ok. 366 mln zł za trzy kwartały 2023 r. Pomocą może zostać objętych ok. 3,3 tys. przedsiębiorców.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy CKZiU
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KrzychoooTreść komentarza: Mam trochę odmienną opinię. Każdy region Polski ma swoje wady i zalety i jak to mówią dobrze tam, gdzie nas nie ma. Natomiast co do specyfiki Zamościa i Zamojszczyzny może i trochę jest, ale zupełnie inaczej postrzegam ją niż Pan. Nie wiem czy w innym regionie Polski ludzie tak łatwo wybrali by gościa, który popełnia gafy językowe, błędy ortograficzne (kiedyś- teraz mam wrażenie, ze ktoś nad jego ortografią mocno pracuje i pewne rzeczy kontroluje- ale w sieci nic nue ginie), nie pamięta dokładnie kiedy brał ślub, mówi często rzeczy ze sobą sprzeczne (z jednej strony o długu i konieczności zaciskania pasa, z drugiej o sypaniu grosza do Zamojskiego Niepublicznego Szpitala, inwestycjach czy pomocy ludziom). Tutejsi ludzie nie widzą jego powiązań z posłem Ćwikiem, nie pamiętają jego przeszłości w Nowoczesnej i tego, że z list KO kandydował kiedyś do Sejmu- kiedy im o tym mówiłem zarzucali mi kłamstwo i mówili, że R. Zwolak nigdy w żadnej partii nie był- ba! Nawet od jednej osoby słyszałem, że popierał kiedyś Kaczyńskiego i PiS. Ludzie łatwo ulegają tu populizmowi, łatwo im pewne rzeczy wmówić, że Zielony Ład popiera PiS, a PO jest niemu przeciw, że za politykę w czasie Covid odpowiadał tylko PiS, a że PO mówiła niby podobne rzeczy jak Konfedracja, że za zamykanie kopalń w Polsce odpowiada PiS, a PO jest niemu przeciw, że PIS naściagal do Polski imigrantów, a PO jest niemu przeciw itp. Oczywiście nie wszyscy są tacy, ale wielu co widać po mediach społecznościowych, Internecie..Tutejszych działaczy PO- Godzisza, Miechowicza ludzie nazywają pisowcami, mówią, że za Wnuka nic nie działo się i nie zmieniło się w mieście- nie widzą zrobionych ulic, Kościoła Franciszkanów, zalewu, Akademii Zamojskiej- ba! Nawet w jednym z postów czytałem, że za reaktywacje Akademii są odpowiedzialni R. Zwolak i Marcin Zamoyski i że jest to ich zasługa itp, itd.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 18:15Źródło komentarza: Rozmowa z prezydentem Zamościa Rafałem Zwolakiem. "To będzie lepsze miasto"Autor komentarza: KibicTreść komentarza: Stoja od lewej. M Kupczak kier .druzyny .Borek Jachosz Artur Piskorski,Hadam Szpinda,Kuceł, Trener Wieczerzak. w dolnym rzędzie ,Łuszczak, Kozyra ,Stec ,Pawłowicz. Węgliński na lawce siedzieli Stepień. Różański,Zarzycki. Margol Blicharz.Wlaż D. J,Piskorski oraz Jarek PiskorskiData dodania komentarza: 11.05.2024, 18:09Źródło komentarza: Bez „armii zaciężnej”Autor komentarza: Trw T. Hu.Treść komentarza: Wpadnij do Ulhówka to ci spadnie z karku główka. Cebularzowy celebryto.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 16:40Źródło komentarza: Gmina Ulhówek będzie gospodarzem Dożynek Powiatu Tomaszowskiego w 2024 r.Autor komentarza: AgataTreść komentarza: Lub Mongolski balet.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 15:55Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: PolakTreść komentarza: Ekstra. Przypominam o pomyśle aby zatrudniać ich m.in w Policji. Lata 90 znowu do nas wrócą. Jak zwykle mądrzy Polacy po szkodzie...Data dodania komentarza: 11.05.2024, 13:33Źródło komentarza: 60-latka z Ukrainy chciała przekupić policjantów! Wrzuciła im 200 euro do radiowozu!Autor komentarza: LTreść komentarza: Ich uczyć? Bo nasi to grzecznie jeżdżą.. Hahaha. Obudź się typieData dodania komentarza: 11.05.2024, 12:07Źródło komentarza: 60-latka z Ukrainy chciała przekupić policjantów! Wrzuciła im 200 euro do radiowozu!
Reklama
Reklama