Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 05:14
Reklama
Reklama
Reklama

Sułów: Pamiętają o kapłanie. Uratował ludzi przed śmiercią

Gdyby nie interwencja ks. Franciszka Kapalskiego, Niemcy mogliby zabić wielu mieszkańców Sułowa w odwecie za śmierć nauczyciela, pracującego dla nich w charakterze tłumacza. Na szczęście do tego nie doszło, a pamięć o kapłanie jest w Sułowie do dziś żywa.
Sułów: Pamiętają o kapłanie. Uratował ludzi przed śmiercią
Społeczność gminy Sułów pamięta o ks. Franciszku Kapalskim.

Autor: UG Sułów

4 czerwca 1940 r. władze okupacyjne w odwecie za zabicie miejscowego nauczyciela, który pracował dla nich jako tłumacz, zamierzały dokonać pacyfikacji mieszkańców wsi Sułów. „Historyczne wydarzenia zacierające się już w pamięci żyjących świadków, według wszelkiego prawdopodobieństwa miały zakończyć się dramatem” – czytamy na stronie internetowej gminy Sułów.

CAŁĄ HISTORIĘ OPISYWALIŚMY NA ŁAMACH KRONIKI TYGODNIA

Na placu w Sułowie, gdzie spędzono mieszkańców, Niemcy zapowiedzieli, że jeżeli nie znajdą się sprawcy, spośród zebranych co dziesiąta osoba zostanie rozstrzelana. Sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna, ale w pewnym momencie niemieckie dowództwo odeszło na bok na jakąś naradę.

Według relacji kilku świadków ktoś przyjechał ze Szczebrzeszyna, prawdopodobnie jakiś Niemiec i ks. Franciszek Kapalski (1911-1995). Akcję odwołano. W Sułowie nikt nie miał wątpliwości, że to była zasługa kapłana.

18 października w kaplicy bł. Czesława w Sułowie została odprawiona uroczysta msza święta w intencji ojczyzny, której przewodniczył ks. proboszcz Marek Gudz. Okazją do wspólnej modlitwy była kolejna rocznica urodzin ks. Kapalskiego. O jego odwadze i wartości, jaką niesie ze sobą kultywowanie pamięci tego lokalnego patrioty opowiadał przewodniczący Rady Gminy Sułów Ryszard Pietrykowski, który wraz z wójtem Leonem Bulakiem i innymi przedstawicielami samorządu wziął udział w obchodach. Na uroczystościach obecni byli także delegacje szkól z Sułowa i Tworyczowa.

Po nabożeństwie uczestnicy udali się pod budynek urzędu gminy, gdzie umieszczona została pamiątkowa tablica poświęcona ks. Franciszkowi Kapalskiemu. Delegacje zapaliły znicze i złożyły kwiaty.

NIE PRZEGAP: 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Lege Artis
Reklama
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PolkaTreść komentarza: Dokąd Kościół zmierza ?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 15:32Źródło komentarza: Kobiety staną przy ołtarzu w czasie mszy. Mocna deklaracja arcybiskupaAutor komentarza: :)Treść komentarza: a ile zarabiał poprzedni wójt?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 13:37Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: WedkarzTreść komentarza: Jak to czytam to coś to we mnie utwierdza się przekonanie że powinniśmy zaapelowac do premiera o likwidację tych wszystkich wiosiow z tepymi osrudoekologami a zadania przekazać do samorządów.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 12:38Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZWAutor komentarza: KonserwatystaTreść komentarza: Ciekawe kiedy Prezydent Miasta Zamość zorganizuje paradę pedałów i lezbijek?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 12:06Źródło komentarza: Marta Pfeifer drugim zastępcą prezydenta ZamościaAutor komentarza: JuzioTreść komentarza: Przecież to było do przewidzenia ochrona środowiska chroni trucicieli pozwalniać urzedasowData dodania komentarza: 16.05.2024, 12:01Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZWAutor komentarza: Pan PrezesTreść komentarza: PZW nic nie możeData dodania komentarza: 16.05.2024, 11:22Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZW
Reklama
Reklama