Sytuacja stała się kiepska już w 2021 roku. Pandemia COVID-19 sprawiła, że azjatyckie fabryki podzespołów używanych w motoryzacji wstrzymały pracę. Łańcuch dostaw został zachwiany. To sprawiło, że europejskie fabryki aut musiały na przełomie roku wstrzymać produkcję. Tak zrobiła m.in. skoda, marka, która w Polsce sprzedaje się bardzo dobrze.
W efekcie zabrakło nowych samochodów. Klienci czekali na nie miesiącami. Co więcej – od razu podrożały. A skoro tak, to i używane stały się droższe, bo klienci zamiast nowych zaczęli szukać aut z drugiej ręki. Właściciele komisów natychmiast wyczuli biznes i też podnieśli ceny.
Ale to już przeszłość, bo teraz branża ma inne kłopoty.
Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że liczba zarejestrowanych w Polsce aut spada. W lipcu zgłoszono 34 702 samochody osobowe, o 10,68 proc. mniej niż rok wcześniej. A jeśli porównać to do czerwca tego roku, to spadek sięgnie aż 12,34 proc.
– Biorąc pod uwagę jedynie bieżącą dynamikę sprzedaży wykazywaną przez Centralną Ewidencję Pojazdów i Kierowców, sytuacja w Polsce w porównaniu z innymi krajami Europy wydaje się być niezła. Według ACEA (która w swoich statystykach dotyczących polskiego rynku uwzględnia samochody osobowe oraz minibusy) Polska zakończyła czerwiec 2022 na 6. pozycji wśród 30 rynków Europy (ostatnie dostępne dane) – informuje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar.
- Czytaj także: Zamość: Solidarna Polska “W obronie chrześcijan”
Wpływ na taki stan rzeczy z pewnością ma inflacja. Widać to także na rynku samochodów używanych. Po niedawnym boomie nie ma już śladu, bo w lipcu zarejestrowano w Polsce 62 766 sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych (do 3,5 tony). Rok do roku mniej o 23,9 proc. A przecież jeszcze niedawno w tym segmencie sprzedaż była znacznie wyższa. W dużej mierze to skutek pobytu uchodźców ukraińskich, którzy kupowali w Polsce „używki” i wywozili je do swojego kraju. Nie musieli przy tym płacić cła.
To, jak sytuacja jest trudna, pokazuje również wynik z lipca – jest najgorszy od 2004 roku, czyli od wstąpienia Polski do Unii Europejskiej.
– Zdecydowaną większość sprowadzonych pojazdów – 57 630 sztuk – stanowiły samochody osobowe, których rejestracje wykazały spadek na poziomie 24,7 proc. – największy w tym roku – wylicza Samar.
Kłopoty finansowe Polaków sprawiają też, że za granicą kupujemy coraz starsze auta. Ich średni to teraz 12,78 roku.

![Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA] Zamość: Posiedzenie Zarządu Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-zamosc-posiedzenie-zarzadu-zwiazku-kombatantow-rp-i-bylych-wiezniow-politycznych-zdjecia-1764851715-11.jpg)
![W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA] W Zamościu na święta jak w Disneylandzie [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-w-zamosciu-na-swieta-jak-w-disneylandzie-zdjecia-1764847581-4.jpg)
![Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA] Warsztaty makramy w Jezierni [ZDJĘCIA]](https://static2.kronikatygodnia.pl/data/media/2025/12/04/sm-4x3-warsztaty-makramy-w-jezierni-zdjecia-1764837659-26.jpg)



















Napisz komentarz
Komentarze