Zamość: Raport z naszych dróg. Mniej wypadków, ale więcej pijaków za kółkiem

W 25 wypadkach zginęły 3 osoby, a 24 odniosły obrażenia. Wypadków było mniej niż w analogicznym okresie ub. roku (o 1), mniej było też rannych (o 5), a zginęło tyle samo osób.

Co ciekawe, w rozkopanym z uwagi na prowadzone prace drogowe Hetmańskim Grodzie wypadków było najwięcej (10), ale nikt w nich nie zginął (rannych zostało 10 osób). Do dwóch śmiertelnych wypadków doszło w gm. Zamość, a jeden wydarzył się w gm. Radecznica.

Śmierć na drodze

24 lutego w Lipsku (gm. Zamość) 42-latek jadący mercedesem w stronę Zamościa próbował wyprzedzać jadący przed nim ciągnik rolniczy z przyczepą. Zderzył się ze skodą. Siła uderzenia była tak silna, że mercedes został obrócony wokół własnej osi i uderzył w przyczepę, natomiast skoda wjechała do przydrożnego rowu.

Zarówno kierujący skodą 73-latek, jak też podróżująca z nim 64-letnia pasażerka zostali zakleszczeni w pojeździe. Z pomocą ruszyli strażacy. Niestety, kierowca skody nie przeżył wypadku, a pasażerka trafiła do szpitala. 25-letni kierujący ciągnikiem rolniczym i 42-latek z mercedesa nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Zostali przebadani przez funkcjonariuszy na zawartość alkoholu. Byli trzeźwi.

Brawura nie popłaca

Do 23 wypadków doszło z winy kierujących, a do 2 przyczynili się piesi. – Jeśli chodzi o tę pierwszą grupę, to główną przyczyną wypadków było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

W drugim przypadku, do jednego wypadku doszło na skutek nieostrożnego wejścia pieszego na jezdnię przed jadący pojazd, a do drugiego w wyniku wejścia pieszego na jezdnię zza pojazdu.

Kierujący samochodami osobowymi byli sprawcami 15 wypadków. Wśród innych pojazdów znalazły się m.in. samochód ciężarowy, ciągnik rolniczy, motocykl, rower oraz… hulajnoga elektryczna.

Pijani za kółkiem

Według wstępnych danych, na drogach powiatu zamojskiego odnotowano 6 wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych uczestników ruchu. To trzy razy więcej niż rok wcześniej. W ich wyniku zginęła jedna osoba, a 5 odniosło obrażenia. Pijani kierowcy spowodowali też 27 kolizji. To o 10 więcej niż w analogicznym okresie ub. roku.

W trakcie służb pełnionych przez funkcjonariuszy zamojskiej drogówki ponad 43 tys. kierujących poddano badaniu na zawartość alkoholu. Efekt? Ujawniono 214 pijanych kierowców. To o 88 więcej niż rok wcześniej.

W omawianym okresie policjanci zatrzymali 70 praw jazdy za przekroczenie dozwolonej prędkości jazdy powyżej 50 km/h (tzw. 50 plus). To znacznie mniej niż rok wcześniej, kiedy zatrzymano aż 208 praw jazdy. Tylu kierowców przez 3 miesiące pozostawało bez samochodu.

Strzeż się tych miejsc

Najczęściej do wypadków dochodziło na drogach powiatowych. Obfitował w nie maj. W tym miesiącu policja odnotowała 7 wypadków. W Zamościu do dwóch wypadków doszło na ul. Kilińskiego i Odrodzenia. Pozostałe wydarzyły się m.in. na ulicach Powiatowej, Sienkiewicza i Spadek.

W omawianym czasie doszło do 689 kolizji drogowych (o 149 więcej niż rok wcześniej). Najwięcej było ich w Zamościu – 302. Oprócz nieudzielenia pierwszeństwa przejazdu i niezachowania bezpiecznej odległości między pojazdami jedną z głównych przyczyn było nieprawidłowe cofanie. Najwięcej kolizji odnotowano w marcu (117) i kwietniu (114).

Najwięcej kolizji było na ul. Wyszyńskiego (26), Sadowej (20), Legionów (19) oraz Dzieci Zamojszczyzny i Lwowskiej (po 18).

W pierwszym półroczu br. policjanci drogówki ujawnili 14,5 tys. sprawców wykroczeń drogowych, z czego ponad 12 tys. otrzymało mandaty karne.

Czarne punkty

Przez cale wakacje na stronie policja.pl, w mediach społecznościowych oraz na stronach administrowanych przez jednostki policji prezentowana jest mapa Polski z liczbą wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym wraz z informacją o zdarzeniu (tj. lokalizacja zdarzenia, ogólna informacja dot. liczby ofiar, rodzaju uczestnika ruchu drogowego oraz rodzaju zdarzenia) z ostatniej doby oraz od początku wakacji. To już 4. edycja tego projektu.