
Niskie temperatury zwłaszcza w nocy to zagrożenie dla osób bezdomnych, starszych i samotnie mieszkających. Niebezpieczeństwo to dotyczy także osób będących pod wpływem alkoholu. Dzielnicowi biłgorajskiej komendy kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy. Sprawdzają tereny ogródków działkowych i pustostanów. Udzielają potrzebującym informacji, w jakich placówkach mogą znaleźć schronienie i bezpiecznie przetrwać zimę. Pamiętajmy, że naszym wspólnym obowiązkiem jest dbanie o życie i zdrowie drugiego człowieka. Dlatego nie przechodźmy obojętnie obok człowieka śpiącego na ławce, osłabionego czy nietrzeźwego.
Zwróćmy uwagę na to czy w naszym sąsiedztwie są osoby w podeszłym wieku, samotne, opuszczone lub nieporadne. Informujmy o każdej zauważonej osobie leżącej lub siedzącej na ziemi, ławkach, przystankach, bądź przebywających w altankach ogrodowych, czy pomieszczeniach opuszczonych i nieogrzewanych, które mogłyby być narażone na wyziębienie. Zgłoszenia można przekazywać dzwoniąc na numer alarmowy 112, również anonimowo.
Nasze zainteresowanie, być może przyczyni się do tego, że uratujemy komuś życie. Sami również starajmy się okazać życzliwe serce i wyciągnąć pomocną dłoń do osób, które tej pomocy potrzebują. Nie bądźmy obojętni!
Pamiętajmy: jeden telefon może uratować czyjeś życie.
W zimie jest zimno ,tak było zawsze i jest .Bieda ma róźne oblicza ,jedni sami wybrali taki los inni są niezaradni .Pomoc należy się im w tym trudnym czasie .
Tyszowce ul Średnia w zawalisku koczuje dziad nie do końca zdrowy na umyśle ,idą wielkie mrozy a on żyje w nędznej chałupie zawalisku a zboku stoi kontener .Nikt z MOPS -u nie skieruje jego do schroniska lub na leczenie do Radecznicy .Zima zaczyna być sroga a tu nikt tym menelem się nie interesuje ,tylko czekają na wiosnę .Czy mieszkańcy i władze są ślepe na tą sytuacje w jakich warunkach i kto tak dziś żyje .Osobnik jest dziwak ,a zima ma swoje prawa .