
Ostatnią deską ratunku był konkurs ogłoszony przez ZSN. Szukano podmiotu medycznego, który za 110 tys. zł miesięcznie zorganizowałby obsadę lekarską pediatrii. Szpital oferował bazę lokalową, sprzęt i personel pomocniczy. Niestety, nikt się na takie rozwiązanie nie zdecydował. W związku z tym trzeba będzie złożyć wniosek o wykreślenie oddziału z rejestru.
Jednak, jak nam się udało dowiedzieć, nie oznacza to, że starania o reaktywację pediatrii zostaną zawieszone. Wciąż prowadzone są rozmowy. Być może dzięki nim mali pacjenci z Zamościa i okolic mogliby być leczeni w mieście, a nie jeździć do szpitali w Biłgoraju, Tomaszowie Lubelskim, Hrubieszowie czy Krasnymstawie. Do tematu na pewno wrócimy.
Przypomnijmy, że oddział dziecięcy w szpitalu przy ul. Peowiaków zawiesił swoją działalność z 1 lipca na trzy miesiące. Później ten stan rzeczy przedłużono do 31 grudnia br.
Ale za to będzie sylwester pod ratuszem umc umc umc.
Szczapic szczepic a ratunek gdzie w przypadku powiklan.wstyd zeby w Zamosciu nie bylo oddzialu dziececego. Tak rzadzic mozna za podatki nas wszyskich. Oddajcie je emerytom ktorzy pracowali zaeodowo ponad 40 lat. Rozdajecie nierobom ktorzy nie pracowali i nie beda a tylko biora.
Dyrektor szpitala za ten bałagan już powinien rejestrować się w Urzędzie pracy cierpią chore dzieci i ich rodziny Wstyd panie Prezydencie Wnuk za co dali ci tak ogromne podwyżkę
Jedna wielka kompromitacja osób odpowiedzialnych - przespany czas, komuś zabrakło w swoim czasie wyobraźni !