Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 26 kwietnia 2024 17:19
Reklama

Dunaje na liście UNESCO

Dunajowanie to znany od wieków w wioskach dawnej parafii Łukowa zwyczaj. Rodzaj kolędowania, który polega na grupowym śpiewaniu dość krzykliwą, starą gwarą tzw. kolęd życzących.
Dunaje na liście UNESCO
Łukowskie dunajowanie wpisane zostało na Krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

To ogromne wyróżnienie nie tylko dla Łukowej, ale całej Lubelszczyzny, bo jak do tej pory jest to jedyny zwyczaj wpisany na tę listę z naszego województwa – cieszy się Wiesława Kubów, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Łukowej.

To właśnie szefowa GOK-u od wielu lat stara się, żeby nie tylko zachować, ale i rozpropagować tradycję łukowskiego dunajowania. – To jej wielka zasługa, że znany tylko na naszym terenie zwyczaj może być kultywowany – przyznaje Stanisław Kozyra, wójt gm. Łukowa. – O Łukowej zrobiło się głośno, dlatego mamy wszyscy z tego satysfakcję.

Pannom pod oknami

Dunajowanie to jedyna w Polsce zachowana tradycja śpiewania kolęd życzących pannom. Zwyczaj istniał na terenie dawnej parafii łukowskiej, która sięgała po Zamch (gm. Obsza) i Rakówkę (gm. Księżpol). Początek parafii zdaje się sięgać połowy XIV w., zwyczaj dunajowania może być dużo starszy. Jak informuje Wiesława Kubów, wykonywane przez kolędników pieśni dunajowe były formą zabiegania o wianek dziewczyny. W role dunajników wcielali się tylko młodzieńcy, którzy w noc św. Szczepana – od godz. 20 czasem do rana – kolędowali pannom pod oknem. Treść pieśni nawiązuje do zamążpójścia i ma na celu symboliczną pomoc w przyspieszeniu planów matrymonialnych w kolejnym roku. Nazwa pieśni dunajowych nie pochodzi od słynnej europejskiej rzeki, tylko od zaśpiewu refrenowego tej formy życzeń („Na dunaj Nastuś, rano po wodę na dunaj”).

Ostatni dunajnik

Zmarły w tym roku w wieku 89 lat Stanisław Ciepla kultywował tradycję dunajowania i przekazywał ją młodszym pokoleniom. W latach 80. wraz z kolegami wyśpiewał pierwszą dla gminy Złotą Basztę na Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu. Było to wielkie wyróżnienie, a łukowskie dunaje rozsławiły gminę w całym kraju. Stanisław Ciepla zmarł, ale na szczęście zostawił następców. Kilkanaście lat temu z inicjatywy dyrektor GOK-u, ale pod jego czujnym okiem sztukę dunajowania zgłębiało kilku młodych mieszkańców Łukowej, a dwa lata temu schorowany już dunajnik uczestniczył w projekcie współfinansowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego „Mistrz Tradycji”, ucząc kilku młodych adeptów dunajowania (żeby śpiewać ze zrozumieniem, chłopcy musieli najpierw nauczyć się tekstów dunajów, co – z uwagi na ich archaiczny język – wymagało niemałego wysiłku). Obecnie w Łukowej jest co najmniej 10 dunajników.

– Drogi panie Stanisławie, zapewniamy cię, że dunaje łukowskie będą śpiewane, a zwyczaj ten niebawem znajdzie się na liście UNESCO – powiedziała podczas pogrzebu Stanisława Ciepli dyrektor GOK-u w Łukowej.

Słowa dotrzymała.

Nie tylko zwyczaje

Niematerialne dziedzictwo kulturowe to tradycje i przekazy ustne, w tym również język, sztuki widowiskowe, zwyczaje, rytuały i obrzędy świąteczne, a także wiedza i umiejętności, związane z rzemiosłem tradycyjnym. Daje ono podstawę do określania własnej tożsamości poszczególnym osobom i całym grupom – społecznym, narodowym, etnicznym, religijnym. Pozwala na znalezienie i nazwanie wspólnych wartości i celów, a także sposobów funkcjonowania. Przyczynia się również do wzrostu poszanowania dla różnorodności kulturowej oraz jest źródłem inspiracji dla ludzkiej kreatywności. Obecnie jest tam 46 pozycji. Oprócz zwyczaju dunajowania, ostatnio wpisane zostały tam: tradycja wypieku kurpiowskiego pieczywa obrzędowego – byśków i nowych latek, pisanie pisanek techniką batikową na Śląsku Opolskim, tradycyjne święcenie pokarmów w Dąbrowie Chotomowskiej, wysiewanie serc i krzyży na polach w okolicach Strzelec Opolskich. Z terenu Lubelszczyzny o podobny wpis starają się Sławatycze ze swoimi brodaczami.

Zaśpiewaj żonie

W tym roku – z uwagi na pandemię – dunajnicy nie będą chodzić po domach. Ale w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia o godz. 20 z głośników w całej Łukowej mają rozbrzmiewać dunaje. Taki jest plan. Powstała tez facebookowa grupa Lubelskie Dunajowanie. Przystąpić do niej może każdy mężczyzna, ale musi się nauczyć fragmentu jednej z pieśni. Następnie ma nagrać tę pieśń i od godziny 20 dnia 26 i 27 grudnia umieścić na grupie. Najlepszy dunajnik zostanie nagrodzony. – Może jakaś osoba publiczna na to się zdecyduje i zaśpiewa swojej żonie, bo to przynosi szczęście – zachęca Wiesława Kubów.

Pytany o dunajowanie wójt Łukowej odparł, że śpiewanie nigdy nie było jego mocną stroną. – W szkole wolałem 10 godzin matematyki, niż jedną śpiewu – śmieje się Stanisław Kozyra. – Ale podziwiam tych, którzy umieją dunajować albo tego się uczą.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Kronika Tygodnia
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KubaTreść komentarza: Ja bym chciał od autora tekstu adres OHZu w którym polują na wilki? Ten artykuł to kupa bzdur! Ale myślę że artykuł sponsorowany przez obecna władzę. Pan Drożała ma podobną wiedzę jak autorData dodania komentarza: 26.04.2024, 15:13Źródło komentarza: Łowy na grubą zwierzynę pachną grubymi pieniędzmi. Zostawiają je zagraniczni myśliwiAutor komentarza: ZamoscianinTreść komentarza: Wszystkich, którzy osiągnęli wiek emerytalny - zwolnić żeby mlodzi mogli podjąć pracę, a Wydzial Geodezji cały wymienić!Data dodania komentarza: 26.04.2024, 14:08Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: ZamoscianinTreść komentarza: Nowy prezydent powinien przeszkolić niektórych pracowników odnośnie traktowania klientów.Data dodania komentarza: 26.04.2024, 13:30Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: zomoTreść komentarza: Policyjna służba często udowadnia, że motto Pomagamy i Chronimy to nie jest pusty slogan. A rolników i protestujących Polaków uczciwie i PO ludzku Pałujemy i Gazujemy !!!Data dodania komentarza: 26.04.2024, 12:34Źródło komentarza: Kobieta leżała bez oznak życia, a przechodnie nie reagowali! Dopiero policjanci ruszyli na pomoc FILMAutor komentarza: PolakTreść komentarza: Pewnie chcieli jej wlepić mandat lub zabrać do wytrzeźwiałki bo liczyli że jest pijana ! Inaczej by na nią nie zwrócili uwagi i nie podeszli ! Po za tym nie róbcie z nich Bohaterów ! Od tego są jak d...... od Zrania ! Po za tym do nich nikt nie ma już zaufania ani szacunku , to psy 13 grudnia ! Wstyd być Policjantem, wstyd mieć kogoś ze znajomych w Policji !!!Data dodania komentarza: 26.04.2024, 12:32Źródło komentarza: Kobieta leżała bez oznak życia, a przechodnie nie reagowali! Dopiero policjanci ruszyli na pomoc FILMAutor komentarza: PO to dnoTreść komentarza: Śmieszne zalecenia: jak widzimy .... Tylko, że akurat policja wybiórczo widziData dodania komentarza: 26.04.2024, 11:47Źródło komentarza: Kobieta leżała bez oznak życia, a przechodnie nie reagowali! Dopiero policjanci ruszyli na pomoc FILM
Reklama
Reklama