
Mieszkańcowi Zamościa groziło do 10 lat pozbawienia wolności.
Obrońcy wnosili o uniewinnienie Sebastiana G. albo o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Ale apelacja okazała się bezzasadna. To oznacza, że oskarżony o pobicie ze skutkiem śmiertelnym zamościanin spędzi w więzieniu 4 lata.
W nocy z 18 na 19 maja 2018 r. przy ul. Gminnej w Zamościu doszło do pobicia 45-letniego Jacka W. Karetka pogotowia zabrała poszkodowanego zamościanina do szpitala, gdzie wkrótce zmarł.
Więcej o tym zdarzeniu i wyroku przeczytasz tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
jprdl, za marihuanen więcej wyłapiesz.
Za kradzierz batonika 2 lata ,za zabicie człowieka przez pijanego oszoloma 4 lat -i to jest bezprawie w imieniu prawa -tylko jakiego?Powinno byc łeb za łeb.