Wniosek o zbadanie możliwości ustawienia luster drogowych przy tych skrzyżowaniach do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wysłał Henryk Matej, burmistrz Szczebrzeszyna. Odpowiedź podpisana przez Janusza Włodarczyka, kierownika działu technicznego w rejonie Zamość GDDKiA, przyszła do szczebrzeszyńskiego UM jeszcze w sierpniu. Stwierdzono w niej, że ustawienie wnioskowanych luster jest niezasadne. Dlaczego? Na drogach podporządkowanych przy obu skrzyżowaniach stoją już znaki stopu (B-20). Zdaniem zarządcy drogi kierujący pojazdami włączającymi się do ruchu z dróg podporządkowanych są w stanie (po ich zatrzymaniu) właściwie ocenić czy taki manewr jest bezpieczny.
"Wnioskowane lustra drogowe wypukłe U-18 stosuje się w miejscach, gdzie stojące bezpośrednio przy drodze budynki, słupy, drzewa itp. ograniczają widoczność" – tłumaczył kierownik Włodarczyk. "W omawianych przypadkach wyżej wymienione przeszkody oddziela od drogi jeszcze chodnik dla pieszych, który wyznacza powierzchnię wolną od przeszkód".
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze