Reklama

Zamość: Bracia trafią za kratki za próbę zgwałcenia znajomego

Ponad rok spędzą w więzieniu dwaj bracia, którzy pobili znajomego i usiłowali zmusić go do seksu. Pokrzywdzony, aby uniknąć dalszej przemocy, zgodził się na wydanie oprawcom 100 tys. zł. Zamiast po pieniądze, pojechał na policję. Teraz oskarżeni muszą mu przekazać 100 tys. zł jako zadośćuczynienie za wyrządzoną krzywdę.

lew
16.04.2019 06:45

Zamość: Bracia trafią za kratki za próbę zgwałcenia znajomego

Autor: Fot. pixabay.com

Wyrok zapadł 8 kwietnia. Sąd Okręgowy w Zamościu – przy nadzwyczajnym złagodzeniu kary – skazał Marka K. na 1 rok i 8 miesięcy pozbawienia wolności, a jego brata na 1 rok i 4 miesiące więzienia. Pierwszy ma zapłacić 1000 zł, drugi 1500 zł grzywny, a obaj – tytułem zadośćuczynienia – mają przekazać swojej ofierze po 50 tys. zł. Na rzecz oskarżyciela posiłkowego, czyli pokrzywdzonego, mają też zapłacić ponad 12 tys. zł tytułem poniesionych przez niego kosztów.

O tej sprawie pisaliśmy dwa tygodnie temu ("Bracia próbowali zgwałcić kolegę").

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia

Data dodania: 16.04.2019 06:45

Podziel się

Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Mm 16.04.2019 18:36

Ten co to pisał to idiota czy debil bo jast różnica 100.000 tys a 100 zl

Były dziennikarz 16.04.2019 15:57

Kronika coraz bardziej odchodzi od faktów . prawdy i rzetelności .Jak tak dalej pisać będzie to dziennikarze pójdą na plac Wolności . PUP -,BIURO PRACY .Gdzie informatorzy i wiedza obiektywna która podstawą pracy jest redaktora ? Ostatnio mało który artykuł jest prawdziwy .

mleko 16.04.2019 12:02

Wyrok przybili oderwany od rzeczywistości. Przecież to kpina, po 1. zadośćuczynienie powinno być mniejsze, w granicach 10-20k, często za gwałt który doszedł do skutku ofiara dostaje podobne sumy, a to jest nie zadośćuczynienie tylko uzyskanie korzyści. Jeśli byli zamężni to sąd powinien zasądzić część tej kwoty na cele społeczne (chyba, że pokrzywdzony miał mecenasa z wawy, który wykazał silny uraz psychiczny i dokumentacją medyczną udowodnili zasadność zadośćuczynienia). Po 2. nie był to główny a bynajmniej nie jedyny motyw sprawców, odsiadka powinna być dłuższa dla osiągnięcia celów prewencji i resocjalizacji. Kto chłopu teraz zagwarantuje, że nie wrócą za rok w bardziej drastycznym celu w związku z tym, że ich ,,oskubał"? Zupełne odwrócenie proporcji i ról w zastosowanych metodach i celach sankcji karnych.

Gość 16.04.2019 10:14

Co za idiota niepoinformowany to pisze

Reklama