W poniedziałek około godziny 23:00 policjanci biłgorajskiej komendy otrzymali informację o nietrzeźwym kierowcy skody jadącym w kierunku Frampola. Natychmiast pojechali we wskazanym kierunku i w miejscowości Majdan Gromadzki zauważyli opisany samochód stojący na przystanku autobusowym. Jak się okazało kierowcą skody był 29-letni mieszkaniec Biłgoraja, który właśnie zamierzał zmienić koło.
Z całkowitą beztroską przyznał policjantom, że jadąc ul. Plac Wolności w Biłgoraju chciał skręcić w ul. Lubelską i najechał na krawężnik uszkadzając prawe przednie koło pojazdu - relacjonuje asp. Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.
Jak się później okazało, kierowca miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. W takim stanie przewoził 36-letnią pasażerkę. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnej bazie wyszło na jaw, że nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
Mężczyźnie grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.
Napisz komentarz
Komentarze