Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 14 maja 2024 16:16
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama
Reklama

Emilia Kusiak - nasza pani kierowniczka

Emilia, wówczas Konopkówna, miała 19 lat, kiedy jako początkująca nauczycielka została skierowana do pracy w małej wsi Dąbrowa Masłomęcka koło Hrubieszowa. Szkoła nie istniała. Miała ją zorganizować sama. I zorganizowała.
Emilia Kusiak - nasza pani kierowniczka

Z rodzinnego domu wyniosłam to, co mi przekazali rodzice. Pomagać innym, być uczciwym człowiekiem, kochać i szanować dzieci. Kiedy podejmowałam swoją pierwszą pracę, tatuś powiedział stanowczo: "Kobieta musi mieć honor" – wspomina Emilia Kusiak.

W domu rodzinnym było ich sześcioro rodzeństwa. Pierwsza na świat przyszła Róża, potem Marianna, Anna, później Emilia w 1930 roku, a następnie Józef i Stanisława. Wychowywali się we wsi Jungówka w gminie Kisielin, w powiecie Horochów, na Wołyniu. Tam prawdopodobnie pod koniec lat 20. Stefan Konopka, ojciec pani Emilii, kupił z parcelacji gospodarstwo. Powodziło im się dobrze. Ojciec do pomocy w gospodarstwie najmował okolicznych mieszkańców. 

We wrześniu 1939 roku do Jungówki zawitała wojna. Najpierw w osobach dwóch lotników, którzy wylądowali aeroplanem na polach za wsią. Ludzie pobiegli zobaczyć co się stało. Pobiegła za nimi i 9-letnia Emilia. I wtedy po raz pierwszy zobaczyła ruskich żołnierzy. Piloci byli brudni, wynędzniali. Wymachiwali w ich kierunku pistoletami.

Po raz drugi zobaczyła Sowietów, kiedy na ich podwórek zajechali wozem zaprzężonym w małe, kosmate, marne koniki. Powiedzieli: "Tu żywoj pamieszczyki" (Tu mieszkają panowie).

 – Mama powiedziała, że jesteśmy ludźmi pracującymi. Kazali jej pokazać ręce. Mama pokazała. A on na to: "U tibia plynie sinija krow" (U ciebie płynie niebieska krew). Zaczęli grozić mamie. I wtedy na podwórek wrócił tatuś. Zaproponował im jedzenie. Odmówili. Chcieli tylko wódki i wymienić konia. Nasze konie nie dały im się wyprowadzić. Stawały dęba. Nie dali rady ich dosiąść. Odjechali bez nich. W porównaniu z Niemcami, którzy potem przyszli, ci żołnierze to była prawdziwa dzicz – wspomina pani Emilia.

Wtedy w Jungówce nie doświadczyli od Niemców bestialstwa. Przyszło ono z innej strony. Od niedawnych sąsiadów Ukraińców. Już wiosną 1943 roku w okolicy zaczęły się mordy. Im bliżej lata, tym było ich więcej, tym częściej płonęły zabudowania Polaków. W czerwcu usłyszeli od Ukraińców, że kto zostanie w Jungówce, zginie. Uciekli do kościoła parafialnego w Zaturce. W kościele siedzieli trzy dni. Aż Niemcy obawiając się, że może w tym tłumie ludzi wybuchnąć epidemia, kazali im kościół opuścić. Rodzina Konopków wyjechała do Torczyna, gdzie była jednostka samoobrony polskiej i posterunek żandarmerii. Zamieszkali u stryja Kałużyńskiego, właściciela młyna.

W Torczynie przebywali do czasu zajęcia miasteczka w lutym 1944 roku przez Armię Czerwoną. Parę miesięcy później Konopkowie dostali ultimatum. Albo przyjmują obywatelstwo radzieckie, albo wyjeżdżają za Bug. Czuli się Polakami. Zapakowali swój ocalały dobytek na wóz i przyjechali do Strzyżowa.

 

To minie, wrócimy

 – Tatuś wybrał Strzyżów, bo był najbliżej Buga. Powtarzał: "To rychło minie". Mówił: "Tu przeczekamy, a potem wrócimy na własne" – opowiada pani Emilia.

Zakwaterowano ich w Hrebennem, w małej izbie, bez podłogi, z rozwalającym się piecem. Warunki były nieludzkie.

 – Z Wołynia przyprowadziliśmy cztery konie. Dwa ciągnęły wóz z dobytkiem, dwa przytroczone były do wozu. Ojciec poszedł do sołtysa Strzyżowa, aby przydzielił nam jakieś inne zabudowanie. Sołtys powiedział, że bardzo przydałby mu się taki koń, jaki my mamy. Tato powiedział: "Będzie chałupa, będzie koń". I tak za łapówkę dostaliśmy chałupę, którą tato wyremontował i w której w 1951 roku dokończył żywota – opowiada pani Emilia.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Sławomir Purzycki 30.03.2020 23:05
http://wolyn.freehost.pl/miejsca-j/jungowka-02.html To jest link do strony która gromadzi nazwiska dawnych mieszkańców wołyńskiej miejscowości Jungówka, nie ma tam Nazwiska a panieńskiego pani Emilii, ani członków jej rodziny, czy ktoś z jej rodziny mógłby to uzupełnić ??

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: QwertyTreść komentarza: Zawsze można pójść do konkurencji pracować To ile tych okienek otwartych jest na Kościuszki?Data dodania komentarza: 14.05.2024, 14:12Źródło komentarza: Strajk w Poczcie Polskiej. Nie kupisz znaczka, nie wyślesz listu ani paczkiAutor komentarza: do debila i zasrańca w jednymTreść komentarza: za friko ? Masz zasrańca to sprzątaj po nim. A nie darmowe. Darmowa to jest twoja głupotaData dodania komentarza: 14.05.2024, 11:47Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź – jakiAutor komentarza: JotTreść komentarza: Wszystko ok. Ale: Niech powstaną Wybiegi dla zwierząt, ogrodzone miejsca do biegania w Zamościu większe niż to jedno miejsce na sadowej. A krok do przodu - za friko worki na odchody jak w Austrii, więcej śmietników. Darmowa sterylizacja jak i czipowanie jak w Gminie Werbkowice :)Data dodania komentarza: 14.05.2024, 10:09Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź – jakiAutor komentarza: XYZTreść komentarza: Wprowadzić surowsze przepisy dla młodych, 20lat i już król szos ? Absurd, rower albo komunikacja miejska.Data dodania komentarza: 14.05.2024, 10:02Źródło komentarza: Rachanie: 20-latek dostał za prędkość 4 tys. zł mandatu!Autor komentarza: HeheTreść komentarza: ZSL pokazuje środkowy palec rolnikom.Data dodania komentarza: 14.05.2024, 06:20Źródło komentarza: Jednodniowy rolniczy protest w Dołhobyczowie i UchaniachAutor komentarza: Jaś fasolaTreść komentarza: Czy muszę umawiać się na audiencję czy mogę tutaj zgłosić do Ryśia i społki aby ktoś zajął się koszeniem poboczy po wioskach.Data dodania komentarza: 14.05.2024, 05:41Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownie
Reklama
Reklama