Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 20 maja 2024 02:41
Reklama
Reklama
Reklama

Biłgoraj: Rapy – pamiętamy!

4 lipca 1944 r. Niemcy zabili w Rapach pod Biłgorajem 64 polskich partyzantów, w tym żołnierzy schwytanych po bitwie pod Osuchami. W 76. rocznicę tragicznych wydarzeń w Biłgoraju uczczono pamięć bohaterów.
Biłgoraj: Rapy – pamiętamy!
W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele władz miasta, organizacji kombatanckich oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Wir”.

Uroczystości patriotyczno-religijne odbyły się 5 lipca. Mszy świętej w intencji poległych żołnierzy przewodniczył ks. Jerzy Kołtun, proboszcz parafii Wniebowzięcia NPM w Biłgoraju. Po nabożeństwie przedstawiciele delegacji udali się pod pomnik na Rapach, gdzie po salwie honorowej złożono kwiaty i zapalono znicze.

W czerwcu 1944 r. Niemcy podjęli decyzję o zorganizowaniu akcji przeciwpartyzanckich (Sturmwind I oraz Sturmwind II). Podczas drugiej z nich doszło do bitwy pod Osuchami (25-26 czerwca 1944 r.). Pojmano wówczas część partyzantów AK i BCh. Zostali przetransportowani do Biłgoraja, a stamtąd wywiezieni wczesnym rankiem 4 lipca 1944 r. w nieznanym kierunku. Trzem więźniom udało się uciec z transportu, ale dwóch zostało szybko zastrzelonych. Ocalał jedynie Zygmunt Hans ps. Wilczur.

W ostatnich dniach lipca 1944 r. wojska niemieckie pod naporem sowietów zaczęły wycofywać się z tych terenów.

– 2 sierpnia 1944 r. zwrócono uwagę na dziwnie wyglądające miejsce – mówił podczas uroczystości Jerzy Nizio, syn żołnierza AK Franciszka Nizio ps. Jagoda. – W młodniku, który jest zwykle soczyście zielony, znajdowały się przyżółkłe drzewa. Nie zwlekano z przeszukaniem tego miejsca. Ciała znaleziono na głębokości ok. 2 m.

Niektórzy z partyzantów nie zginęli od razu, ale zmarli w męczarniach, udusili się przysypani ziemią. – My tutaj zebrani, jesteśmy spadkobiercami ich walk i marzeń o wolnej ojczyźnie, dlatego dbajmy o pamięć i otaczajmy kultem to miejsce – zaapelował syn partyzanta.

W uroczystościach udział wzięli przedstawiciele władz miasta, organizacji kombatanckich oraz Grupa Rekonstrukcji Historycznej „Wir”.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy CKZiU
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StrazakTreść komentarza: Do Owsiaka też NIEData dodania komentarza: 19.05.2024, 18:00Źródło komentarza: Hrubieszów: „Nie” dla wykorzystywania munduru do celów politycznychAutor komentarza: KiedyTreść komentarza: Tęczowa flaga zamiast krzyża wszak PSL wcześniej wchodził do europarlamentu w tęczowej KOalicji, aktywiszcza pseudo Normalny czekają na kakaowe święta.Data dodania komentarza: 19.05.2024, 10:36Źródło komentarza: Mircze: Radni wybrali prezydium Rady GminyAutor komentarza: ZSL-PSLTreść komentarza: Jak widać ewidentnie nigdy nie miał nic wspólnego z rolnikami. a tylko na ich naiwności żerowali i ich głosach na urzędy się dostawali, a teraz pałą chłopa i gazem.Data dodania komentarza: 19.05.2024, 10:31Źródło komentarza: Jednodniowy rolniczy protest w Dołhobyczowie i UchaniachAutor komentarza: KiedyTreść komentarza: Ubezpieczenia dla psów i odszkodowania za pogryzienie.Data dodania komentarza: 19.05.2024, 10:27Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź – jakiAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pamiętamy Początki TfuSSka likwidacja stoczni Szczecińskiej na rzecz NIEMIEC teraz LIKWIDACJA POczty i telewizji na rzecz NIEMIEC.Data dodania komentarza: 19.05.2024, 10:23Źródło komentarza: W jakim stanie jest Poczta Polska? To niemal trupAutor komentarza: POD-gotTreść komentarza: Czyszczenie do zera da pozytywny efektData dodania komentarza: 19.05.2024, 10:22Źródło komentarza: Zamość: Miotła w spółkach miejskich. Jako pierwsza stanowisko straciła prezes PGK
Reklama
Reklama