szynobus

Za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym odpowie przed sądem 27-letni mieszkaniec Łodzi. Przejeżdżając przez przejazd kolejowy w miejscowości Wał, nie zatrzymał się „na stopie” i wjechał wprost pod nadjeżdżający szynobus.

„Dziś wywłaszczyć chcą nas, jutro mogą was!”, „To mój dom! Stop wywłaszczeniom”, „Na was też przyjdzie kolej!”, „Nie dla kolei CPK w gminie Zamość”, „Stop wywłaszczeniom – zostawcie nasze domy”. Z takim hasłami na transparentach przybyli zaprotestować przeciwko budowie linii szybkiej kolei dla Centralnego Portu Komunikacyjnego mieszkańcy gminy Zamość.

26-letni kierowca ciężarówki zignorował nadawane sygnały i wjechał na przejazd kolejowy wprost pod szynobus, który nie wyhamował i uderzył w tył naczepy. W wagonie podróżowało 15 osób. Ze zdarzenia wszyscy wyszli cali i zdrowi. Sprawca wypadku także, ale za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym. Policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny pojazdu, którym kierował.

Kierujący audi zderzył się z jadącym po torowisku szynobusem. Do zdarzenia doszło na strzeżonym przejeździe kolejowym w Zamościu na ulicy Błonie. W pociągu relacji Lublin – Zamość podróżowało 8 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Maszynista był trzeźwy, natomiast 20-letni kierowca audi w organizmie miał ponad promil alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym młody człowiek odpowie przed sądem.

O naprawdę wielkim szczęściu może mówić 25-latek, który na przejeździe kolejowym w Siedliskach Kolonii (gm. Zamość) wjechał wprost pod szynobus. Ani kierowcy, ani pasażerom pociągu nic poważnego się nie stało. Auto jest doszczętnie zniszczone.

Szynobus relacji Zamość-Lublin wykoleił się w środę (24 czerwca) rano na odcinku między stacjami Krasnystaw Miasto i Krasnystaw Fabryczny. Na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie ucierpiał.

Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj rano, po godz. 5 na torach w rejonie dworca PKP w Zamościu. Szynobus jadący do Lublina śmiertelnie potrącił człowieka.

To naprawdę mogło się skończyć tragicznie. Dzisiaj w południe szynobus najechał w Zamościu na rower. Mężczyzna, który prowadził jednoślad przez tory, zdążył uciec.

Marszałek proponuje, aby samorządy dołożyły po 29 tys. zł. Tomaszowscy samorządowcy chcą partycypować w utrzymaniu linii, ale na innych zasadach. Obawiają się też, że rzeczywiste koszty mogą być o wiele większe.