Na drodze wojewódzkiej w Nieliszu w miniony weekend doszło do kolizji. Doprowadził do niej kompletnie pijany woźnica, który zasnął. Jego konie same szukały drogi. W pewnym momencie konie skręciły i zahaczyły furmanką o samochód.
Robili sobie selfie wśród konopi i wygląda na to, że nieźle się bawili. Mowa o policjantach. To nie koniec sprawy, bo są pytania o to, co stało się z roślinami.
Prokuratura chce namierzyć osobę, która zrobiła zdjęcia zwłok Grzegorza Borysa. Wygląda na to, że był to ktoś, kto brał udział w poszukiwaniach zabójcy.
Czworo Ukraińców zostało poszkodowanych w wypadku dwóch samochodów w Kopyłowie (gmina Horodło). Ciężko ranną i nieprzytomną Ukrainkę przetransportowano helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Lublinie.
Policja opublikowała film nagrany z kabiny pociągu. Widać na nim, jak na niestrzeżony przejazd wjeżdża samochód osobowy. Tym razem nie doszło do tragedii.
41-latek z powiatu zamojskiego podejrzany o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad żoną, spędzi najbliższe 3 miesiące w areszcie śledczym. Tak zdecydował sąd.
Nie uniknął odpowiedzialności karnej 38-latek, który ukradł worek z marchwią i pietruszką z posesji seniorki na terenie gminy Łaszczów. Mężczyzna został ukarany mandatem, a 87-latka ostatecznie odzyskała skradzione mienie.
Na terenie przeszukiwanego lasu wokół Trójmiasta znaleziono ciało mężczyzny. Według nieoficjalnych informacji jest to Grzegorz Borys. Ubiór odpowiada opisowi 44-latka.
Asp. szt. Krzysztof Jańczuk z Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie zajął II miejsce w XIII Finale Ogólnopolskich Zawodów Policjantów Dzielnicowych „Dzielnicowy Roku”. Drugi dzielnicowy w kraju od 20 lat pełni służbę na posterunku policji w Trzeszczanach.
Policja i żandarmeria zawęziły obszar poszukiwań Grzegorza Borysa. Powód? Służby zakładają, że podejrzany o zabójstwo syna mężczyzna znajduje się w rejonie zbiornika Lepusz.
Policyjni związkowcy wystawiają pogrzebowe klepsydry. W taki sposób żegnają swoją formację, która według nich przez braki kadrowe dogorywa.
Strażak-nurek Bartosz Błyskal, który pomagał w poszukiwaniu Grzegorza Borysa w Trójmieście, zmarł w szpitalu. Trafił tam po tym, jak miał wypadek.
Tragicznie zakończyła się chęć udzielenia pomocy starszemu mężczyźnie, któremu w wózku inwalidzkim rozładował się akumulator.
Obrażenia zmarłego 38-latka wskazują na to, że jego śmierć mogła być wynikiem przestępstwa. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu zabójstwa 56-latkowi. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
47-letnia kierująca motorowerem nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu na skrzyżowaniu i uderzyła w bok jadącego drogą z pierwszeństwem volkswagena. W wyniku zderzenia się pojazdów, kierująca jednośladem i jej 17-letni pasażer zostali przewiezieni do szpitala. Kierujący byli trzeźwi. Wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia i apelujemy o ostrożność na drodze.