inwestor

Niedawno zostały opublikowane dane, z których jasno wynika, że Zamość przestał być sześćdziesięciotysięcznym miastem. Mimo to władze starają się zachęcić duże firmy do inwestycji i tworzenia miejsc pracy.

W latach 80. i 90. to był jeden z najbardziej obleganych domów handlowych w Zamościu. „Łukasz”, bo o nim mowa, najprawdopodobniej przejdzie wkrótce do historii. Inwestor zamierza rozebrać pawilon, a na jego miejscu postawić pięciokondygnacyjny blok mieszkalny z garażami podziemnymi.

Ponad rok temu zlikwidowano cukrownię w Strzyżowie. Niemiecki koncern Sűdzucker sprzedał majątek cukrowni firmie AWW spod Kalisza, która zapowiadała uruchomienie tam gorzelni.

Mamy dobrą wiadomość! Jest ktoś, kto w Zamościu chciałby wybudować zakład produkcyjny, w którym pracę znalazłoby 200, a może i więcej osób. Mamy też niestety złą wiadomość – tego przedsiębiorcę odstrasza wysoka opłata za odrolnienie gruntów. Wprawdzie rząd już prowadzi w tej sprawie prace legislacyjne, ale nie wiadomo kiedy się zakończą. Prezydent i część zamojskich radnych poprosiła o pomoc posła Sławomira Zawiślaka.