Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 02:06
Reklama
Reklama
Reklama

Dyrektor maratończyk

Michał Zdunek z Frampola zajął drugie miejsce w Mistrzostwach Polski w maratonie weteranów. Na co dzień świeżo upieczony wicemistrz kraju jest dyrektorem Szkoły Podstawowej w Teodorówce (gm. Frampol).
Dyrektor maratończyk

Mistrzostwa Polski – pod szyldem 35. Toruń Maraton – odbyły się w stolicy polskich pierników. Michał Zdunek pokonał dystans 42 km i 95 m w czasie 02:42:35 (2 godz. 42 min i 35 sek.), co dało mu drugie miejsce w klasyfikacji weteranów (mistrzem Polski weteranów został Bartosz Mazerski ze Sztumu) oraz wysokie czwarte miejsce w klasyfikacji open. Maraton rozgrywany był w bardzo trudnych warunkach pogodowych – padało deszcz, wiał silny wiatr i było zimno. – Ten sukces smakuje wyjątkowo, bo osiągnąłem go po dwuletniej przerwie w bieganiu, a poza tym to rodzaj prezentu na moje 40. urodziny – śmieje się Michał Zdunek.

Maratończyk pochodzi z Teodorówki. Z wykształcenia jest nauczycielem wychowania fizycznego. Po studiach wrócił w rodzinne strony. Grał trochę w piłkę nożną we Włókniarzu Frampol, natomiast 10 lat temu postanowił spróbować swoich sił w maratonie. – Zmotywował mnie kolega, który mieszka w Anglii – wspomina pan Michał. – W związku z tym, że nie potrafię usiedzieć w miejscu, a sport jest dla mnie wszystkim, rozpocząłem treningi.

Od tamtej pory – za wyjątkiem wspomnianej wcześniej dwuletniej przerwy – trenuje, startuje i odnosi sukcesy. Brał udział w maratonach rozgrywanych w całym kraju, a także w Grecji, Niemczech i Szwajcarii. To jego hobby. Kciuki zawsze trzymają za niego żona, 8-letni syn i 4-letnia córeczka. W pracy zawodowej Michał Zdunek spełnia się od pięciu lat jako dyrektor Szkoły Podstawowej w rodzinnej Teodorówce. Biega w okolicach Frampola, gdzie obecnie mieszka wraz z rodziną, ale można go też zobaczyć pod Biłgorajem. – Jak zawożę swoje dzieci na zajęcia dodatkowe w Biłgoraju, to zamiast czekać na nie w samochodzie, robię sobie trening – opowiada Michał Zdunek.

Tygodniowo pokonuje ok. 100 km, ale w przyszłym roku chciałby podnieść sobie poprzeczkę i pokonywać średnio 140-150 km.

Więcej w e-wydaniu i papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
Reklama
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PolkaTreść komentarza: Dokąd Kościół zmierza ?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 15:32Źródło komentarza: Kobiety staną przy ołtarzu w czasie mszy. Mocna deklaracja arcybiskupaAutor komentarza: :)Treść komentarza: a ile zarabiał poprzedni wójt?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 13:37Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: WedkarzTreść komentarza: Jak to czytam to coś to we mnie utwierdza się przekonanie że powinniśmy zaapelowac do premiera o likwidację tych wszystkich wiosiow z tepymi osrudoekologami a zadania przekazać do samorządów.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 12:38Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZWAutor komentarza: KonserwatystaTreść komentarza: Ciekawe kiedy Prezydent Miasta Zamość zorganizuje paradę pedałów i lezbijek?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 12:06Źródło komentarza: Marta Pfeifer drugim zastępcą prezydenta ZamościaAutor komentarza: JuzioTreść komentarza: Przecież to było do przewidzenia ochrona środowiska chroni trucicieli pozwalniać urzedasowData dodania komentarza: 16.05.2024, 12:01Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZWAutor komentarza: Pan PrezesTreść komentarza: PZW nic nie możeData dodania komentarza: 16.05.2024, 11:22Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZW
Reklama
Reklama