Mariusz Parol
Do zdarzenia doszło w przeddzień wyborów samorządowych. 6 kwietnia pod dom 29-latki z gm. Trzeszczany przyjechał starszy mężczyzna. Nie wysiadł z samochodu, to kobieta podeszła do auta. Mężczyzna dał jej czteropak taniego piwa z marketu i dużą czekoladę, po czym oznajmił, że to podziękowanie „z góry” za głos w wyborach samorządowych na jego życiową partnerkę. Jego żona była gminną radną poprzedniej kadencji, a w minionych wyborach ponownie walczyła o mandat.
- Przeczytaj też: Gmina Werbkowice: Kierowca zasłabł, skoda dachowała
29-latka zdecydowanie sprzeciwiła się takiej agitacji. Oburzona próbą wyborczej korupcji, zamieściła o tym wydarzeniu wpis na swoim profilu na Facebooku.
„Szczyt wszystkiego, w CISZY PRZEDWYBORCZEJ!!! Nie spodziewałam się nawet takiego czegoś, wręcz mnie zatkało, do czego to już musi się rodzina kandydatów dopuścić! Szczerze nie spodobało mi się to i dlatego chcę się podzielić z wami Państwo. Przyjeżdża Pan do mnie do domu i mówi na kogo mam głosować. Kto jeszcze dostał dziś taki prezent ?!??” – pyta na Facebooku 29-latka z gminy Trzeszczany.
Informacja zamieszczona przez kobietę szybko dotarła do sztabu wyborczego kontrkandydatów partnerki mężczyzny, który piwem i czekoladą usiłował przekupić wyborczynię. Jeszcze tego samego dnia 69-letni mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Za złamanie ciszy wyborczej i usiłowanie korupcji groziło mu nawet do 5 lat za kratami.
– 69-latek usłyszał zarzut złamania ciszy wyborczej i usiłowania wręczenia korzyści majątkowej. Sąd zastosował wobec niego dozór policji jako środek zapobiegawczy – poinformowała nas asp. szt. Edyta Krystkowiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Hrubieszowie.
Napisz komentarz
Komentarze