Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 16 maja 2024 12:12
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama
Reklama

Proboszcz odmówił pochówku zmarłego. Powodem skremowanie ciała

Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka Białej Podlaskiej, która chciała pochować ojca. Kością niezgody między nią a proboszczem parafii w Horbowie, do którego się zgłosiła, było wcześniejsze skremowanie zmarłego. Proboszcz odmówił pochówku.
Proboszcz odmówił pochówku zmarłego. Powodem skremowanie ciała
Probosz parafii pw.Przemienienia Pańskiego w Horbowie odmówił pogrzebu zmarłego. Powodem miała być wcześniejsza kremacja ciała

Źródło: www.gminazalesie.pl

Do naszej redakcji zgłosiła się mieszkanka Białej Podlaskiej, która chciała pochować ojca. Kością niezgody między nią a księdzem, do którego się zgłosiła, było wcześniejsze skremowanie zmarłego. Proboszcz parafii w Horbowie odmówił pochówku.

Skremowała ciało ojca. Ksiądz odmówił pochówku

– Jestem zniesmaczona tą sytuacją. 28 września zmarł mój ojciec. Pochodził z Zalesia, ale przez wiele lat mieszkał w Sosnowcu i tam zmarł. W Sosnowcu skremowałam jego ciało, a prochy chciałam złożyć w grobie rodzinnym na cmentarzu w Horbowie – opowiada Aneta Demczuk. – Niestety tamtejszy proboszcz odmówił pochowania mojego ojca. 1 października rozmawialiśmy na ten temat. Powiedział, że zbezcześciłam ciało ojca kremacją i że skoro skremowałam ciało w Sosnowcu, to trzeba było tam pochować ojca. Dodał, że jest „starej daty” i nie zajmie się pogrzebem taty – dodaje kobieta.

Mieszkanka Białej Podlaskiej zwróciła się więc z tą sprawą do księdza w parafii w Piszczacu. – Tam bez problemu pochowano ojca. Nie rozumiem, dlaczego ksiądz w Horbowie odmówił pogrzebu, skoro Kościół dopuszcza praktykę kremowania? Wprawdzie tego samego dnia po południu miał powiedzieć do mojej cioci, żebym jednak przyszła do niego do kancelarii, ale miałam już wszystko ustalone z księdzem z Piszczaca – zaznacza pani Aneta.

Kościół skremowanie ciała dopuszcza

To pytanie zadaliśmy rzecznikowi kurii diecezji siedleckiej. 

– W kwestii kremacji ciała osoby zmarłej i związanego z tym pochówku, obowiązują zasady zawarte w dokumentach Kościoła: Instrukcji „Ad resurgendum cum Christo”, dotyczącej pochówku ciał zmarłych oraz liście pasterskim Episkopatu Polski o szacunku dla ciała zmarłego i obrzędach pogrzebu w przypadku kremacji – wyjaśnia rzecznik kurii siedleckiej ks. Jacek Wł. Świątek.  

W pierwszym z nich czytamy: „Tam, gdzie przyczyny typu higienicznego, ekonomicznego lub społecznego prowadzą do wyboru kremacji – wyboru, który nie może być sprzeczny z jasno wyrażoną wolą zmarłego, lub z jego wolą niebezpodstawnie domniemaną – Kościół nie dostrzega przyczyn doktrynalnych, by zakazać takiej praktyki, jako że kremacja zwłok nie dotyka duszy i nie uniemożliwia boskiej wszechmocy wskrzeszenia ciała, a więc nie zawiera obiektywnego zaprzeczenia doktryny chrześcijańskiej na temat nieśmiertelności duszy i zmartwychwstania ciała (…) Kościół nadal preferuje pochówek ciał, jako że w ten sposób okazuje się większy szacunek zmarłym; kremacja jednak nie jest zakazana, <<chyba że została wybrana z powodów sprzecznych z nauką chrześcijańską>>”. I dalej czytamy, że: „w przypadku braku motywacji sprzecznych z doktryną chrześcijańską, Kościół, po odprawieniu uroczystości pogrzebowych, towarzyszy w kremacji przez właściwe wskazówki liturgiczne i duszpasterskie, dokładając szczególnej troski, by unikać wszelkiego rodzaju skandalu czy obojętności religijnej. Kiedy z uzasadnionych przyczyn dokonuje się wyboru kremacji zwłok, prochy zmarłego muszą być przechowywane z zasady w miejscu świętym, czyli na cmentarzu, lub jeśli trzeba w kościele albo na terenie przeznaczonym na ten cel przez odpowiednie władze kościelne”. 

Natomiast w liście czytamy: "Kościół zezwala na kremację, „jeśli nie podważa wiary w zmartwychwstanie ciała” (KKK 2301, KPK kan. 1176 § 3). Kościół nadal jednak zaleca i popiera biblijny zwyczaj grzebania ciał zmarłych”. W innym zaś miejscu napisane jest: „Stolica Apostolska, dekretem z 7 lipca 2010 roku, zatwierdziła sam obrzęd, jak i normy wykonawcze związane z kremacją ciała ludzkiego". W oparciu o zatwierdzone normy i podane wskazania biskupi polscy stwierdzają: "Obrzędy pogrzebowe z mszą świętą i z ostatnim pożegnaniem włącznie, w których uczestniczy rodzina, wspólnota parafialna, przyjaciele i znajomi, powinny być celebrowane przed kremacją ciała ludzkiego. Natomiast po spopieleniu zwłok sprawuje się obrzęd związany ze złożeniem urny w grobie. Obrzędy pogrzebowe z ostatnim pożegnaniem należy celebrować w kościele lub kaplicy cmentarnej bądź w pomieszczeniu krematorium według form podanych w księdze liturgicznej zawierającej, obrzędy pogrzebu (Katowice 19911, 20012). Dokument mówi też o tym, że jeśli kremacja ma miejsce w innym terminie niż msza święta pogrzebowa i obrzęd ostatniego pożegnania, modlitwom towarzyszącym złożeniu urny w grobie może przewodniczyć kapłan lub diakon albo osoba specjalnie delegowana do tej funkcji. Obrzęd sprawowany jest przy udziale najbliższej rodziny, bez zewnętrznej okazałości". 

Proboszcz z Horbowa milczy, kuria nie zna szczegółów sprawy

W związku z tym, że ksiądz może odmówić pogrzebu, powołując się na Kodeks Prawa Kanonicznego, osoby, która wybrała spalenie swojego ciała z motywów przeciwnych wierze chrześcijańskiej, zapytaliśmy Anetę Demczuk, czy tak było w przypadku jej ojca. 

–  Kilka lat temu skremowaliśmy moją mamę. Tata wiedział, że z jego ciałem zrobimy to samo i wyraził na to zgodę. Zrobiliśmy to głównie po to, aby było mniej formalności przy sprowadzeniu taty z Sosnowca do nas. Myśleliśmy, że bez problemu go tu pochowamy – dodaje.  

Chcieliśmy poznać opinię proboszcza w tej sprawie. Wielokrotnie próbowaliśmy się z nim skontaktować, jednak nikt w kancelarii nie odebrał telefonu ani nie odpisał na naszego maila. – Nie znam wszystkich szczegółów wspomnianej przez panią sprawy, dlatego zmuszony jestem powstrzymać się od jakiegokolwiek komentarza do chwili poznania okoliczności powyższej sprawy – zaznacza natomiast rzecznik kurii siedleckiej.  

Ojciec pani Anety został pochowany 3 października na cmentarzu parafialnym w Piszczacu. 

Co polskie prawo mówi na temat pochówku osób na cmentarzu? 

Art. 8. Ustawy z dnia 31 stycznia 1959 roku o cmentarzach i chowaniu zmarłych mówi o tym, że prawo do pochówku przysługuje każdemu niezależnie od wyznania. W gminach, w których nie ma cmentarzy komunalnych, zarząd cmentarza wyznaniowego bez dyskryminacji musi zezwolić na pogrzeb świecki lub obrządek przeprowadzony zgodnie z tradycją dowolnej religii. Ponadto na pochówek osoby nienależącej do wyznania rzymskokatolickiego zarząd nie może wyznaczać terenu na obrzeżach cmentarza. Zgodnie z przepisami nie wolno mu też wprowadzać ograniczeń co do formy, wielkości i wyglądu nagrobka. Takie samo prawo przysługuje zmarłym, którzy mają nabyte określone miejsce, na przykład w grobie rodzinnym.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zawisza Ciemny 14.10.2022 18:57
Wedle tego z Horbowa to lepiej żeby NAS robaki jadły.

Polak stary 15.10.2022 01:56
Nie znasz naszej wiary, więc nie pisz takich rzeczy. Najpierw się dokształć.

Polak stary 15.10.2022 01:56
Nie znasz naszej wiary, więc nie pisz takich rzeczy. Najpierw się dokształć.

Polak stary 15.10.2022 01:56
Nie znasz naszej wiary, więc nie pisz takich rzeczy. Najpierw się dokształć.

Polak stary 15.10.2022 01:56
Nie znasz naszej wiary, więc nie pisz takich rzeczy. Najpierw się dokształć.

Polak stary 15.10.2022 01:56
Nie znasz naszej wiary, więc nie pisz takich rzeczy. Najpierw się dokształć.

Polak stary 15.10.2022 01:56
Nie znasz naszej wiary, więc nie pisz takich rzeczy. Najpierw się dokształć.

Polka 14.10.2022 11:51
No i miał ksiądz rację.

Ula 14.10.2022 11:42
LEWAKI nigdy nie pojma tak prostej i oczywistej zasady PRZED KREMACJA MUSI BYC MSZA SW, ZLOZENIE URNY DO GROBU NIE MUSI SPRAWOWAC KSIADZ

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
Reklama
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: BiologTreść komentarza: Nie ustalono, ale wiadomo że wpływ na śnięcie miał grzyb ściekowy spowodowany przez jeden z tamtejszych zakładów ... No to ciekawe. Były nagrania z rurami zrzutowymi z tego co pamiętam. Ktoś tam coś sprawdzał? Te zrzuty były legalne? Skoro był tam grzyb ściekowy, a jego ilość zagrażała bioróżnorodności odbiornika (Białki > Huczwy) to czy to nie jest jawne spowodowanie katastrofy? Druga sprawa to zwalanie winy na spływy z pól. No to jest powtarzające się kuriozum. Woda spływa z pól i ryba pada tylko na odcinku od ujścia Białki. A powyżej ujścia to woda nie spływała z pól? Żenujące, ale kto by sie przejmował tym co tam w wodzie...Data dodania komentarza: 16.05.2024, 09:25Źródło komentarza: Hrubieszów: Tony śniętych ryb w Huczwie, Prokuratura Rejonowa umarza śledztwo. Ostry sprzeciw PZWAutor komentarza: LeonTreść komentarza: Od kiedy to zgłoszeń tego typu spraw dokonuje się poprzez komentarz pod artykułem w jakiejkolwiek gazecie? Nie ośmieszaj się. Rozumiem, że wcześniej też tak to się odbywało i liczysz na kontynuację?Data dodania komentarza: 16.05.2024, 09:21Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: ZolzaTreść komentarza: Strajkują już chyba od piątku, bo paczki jak utknęły w sortowni to do dzisiaj nie wysłane dalej.Data dodania komentarza: 16.05.2024, 08:59Źródło komentarza: Strajk w Poczcie Polskiej. Nie kupisz znaczka, nie wyślesz listu ani paczkiAutor komentarza: FeliTreść komentarza: Rowerzystów w zastraszającym stopniu przybywa na tym rondzie z dużym natężeniem ruchu wprowadzic Zakaz przejazdu rowerem przez przejścieData dodania komentarza: 16.05.2024, 06:57Źródło komentarza: Zamość: Potrącenie rowerzystki na przejściu. Wszystko nagrały kameryAutor komentarza: KotTreść komentarza: A po co czytać ze zrozumieniem, podatek istnieje od 1999 roku, ale to od gminy zalezalo czy zostal wprowadzony, baranku. Ja czekam z niecierpliwością jak zaczną walić mandaty wszystki niesprzatajacym po kundlachData dodania komentarza: 16.05.2024, 06:12Źródło komentarza: Podatek od psów już jest. Teraz ich właścicieli czeka kolejny obowiązek. Sprawdź – jakiAutor komentarza: Zamojski prawnikTreść komentarza: Bez przesady. Takie wypadki są teraz normą przez to, że wmówiono pieszym, że mają bezwzględnie pierwszeństwo. A jak wiemy to tak nie jest. Ale do rzeczy, oglądałem wideo z tego zdarzenia i widać wyraźnie, że kiedy oba pojazdy znajdowały się już na przejściu (minęly linie zatrzymania) to kierująca jednośladem dopiero wówczas wjechała na przejście. Przypomnę, że w takiej sytuacji to pieszy lub rowerzysta nie ma pierwszeństwa. Jak widać dokładnie kierująca jednośladem nie wpadła na masę auta czy pod koła czecz uderzyła w pojazd z boku. Pojazd, który znajdując się już na przejściu miał pierwszeństwo. Przy zachowaniu odrobiny ostrożność kierującej jednośladem można było zdarzenia uniknąć. Patrząc realnie, kierująca samochodem dojeżdzajác do ronda zapewne spojrzała w prawo i nie widząc nikogo wchodzącego kontynuowała powolny podjazd ku rondu obserwując lewą stronę, wyszukując luki w nadjeżdżających pojazdach. Takich sytuacji dawało się uniknąc przed wprowadzeniem przepisówno pierwszeństwie pieszych, które de facto nie wiele zmieniły w tej materii ale rozpętana kampania medialna wmówiła ludziom, że zawsze mają bezwzględnie pierwszeństwo - a to nie prawda. Stąd mamy dzisiaj znaczące zwiększenie wypadów i kolizji na przejściach. Jeśli już rządzący uparli się aby przepis pozostał to należało by przebudować ronda i inne skrzyżowania (tak jak jest niektórych państwach) gdzie przejścia zostały odsunięte od samego skrzyżowania aby nie tamować ruchu i nie powodować wypadków z udziałem pieszych/cyklistów. Odsunięcie ich nawet onte 5-10 metrów mniejszyło by liczbę takich wypadków.Data dodania komentarza: 15.05.2024, 22:41Źródło komentarza: Zamość: Potrącenie rowerzystki na przejściu. Wszystko nagrały kamery
Reklama
Reklama