Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 12 maja 2024 09:25
Reklama Baner A1 BUDBRAM
Reklama

Matkę zadźgał nożem, ojca zabił młotkiem. Przerażające szczegóły zbrodni

Prokuratura Rejonowa w Pucku prowadzi śledztwo dotyczące zabójstwa dwóch osób. Do tej przerażającej zbrodni doszło 8 marca w Suchym Dworze. Ofiary to małżeństwo. Sprawca to ich 18-letni syn. Użył młotka i noża. Takich rodzinnych tragedii w całym kraju jest w ostatnim czasie sporo.
Matkę zadźgał nożem, ojca zabił młotkiem. Przerażające szczegóły zbrodni

Autor: policja

Prokurator zarzucił 18-latkowi popełnienie dwóch zabójstw - matki i ojca. Chłopak przyznał się do winy.

Podwójne zabójstwo 

Do tragedii doszło w Dzień Kobiet. Suchy Dwór to niewielka miejscowość niedaleko Gdyni. Liczy około 900 mieszkańców. Do dzisiaj wszyscy są wstrząśnięci tym, co 8 marca wydarzyło się w ich wsi. To była spokojna rodzina. Wcześniej nie było tam żadnych interwencji. Ciała 52-letniego mężczyzny i 49-letniej kobiety znaleziono trzy dni później. Po tym, jak dyżurny policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. 

O tym, że musiało stać się coś złego, poinformowały dzieci ofiar. Przekazały służbom, że nie mogą skontaktować się z rodzicami. Na miejsce wysłano policyjny patrol z Kosakowa. Kiedy mundurowi dostali się do domu, znaleźli dwa ciała. 

- Z wstępnej opinii po sekcji zwłok wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny było uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego i zatrzymanie oddechu i krążenia. Natomiast bezpośrednią przyczyną śmieci kobiety był wstrząs krwotoczny spowodowany wykrwawieniem z doznanych ran - informuje Grażyna Wawryniuk, p.o. rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. 

Śledczy ustalili, że 18-latek zadźgał matkę nożem. Prokuratura potwierdziła, że 49-latka miała wiele ran kłutych w okolicy szyi. Swojego ojca zabił młotkiem. 52-latek miał wiele ran tłuczonych głowy. 

Uciekł z narkotykami 

Po zabójstwie rodziców 18-latek uciekł z Suchego Dworu. Pracujący na miejscu śledczy stwierdzili, że w domu nie ma śladów włamania. Wiedzieli też, że z ofiarami mieszkał ich syn. W poszukiwania chłopaka włączyli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz puccy operacyjni. 

Kilka godzin później mundurowi namierzyli 18-latka. Zatrzymali go w oddalonym o 150 km od Suchego Dworu Szczytnie. Ponadto policjanci znaleźli w jego aucie kilkadziesiąt gramów marihuany, które zabezpieczono do dalszych badań. 

Obecnie mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Pucku wystąpił do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. 18-latkowi grozi dożywocie. Przed śledczymi złożył wyjaśnienia, ale nie potrafił powiedzieć, dlaczego zabił rodziców. 

Rodzinne morderstwa

Od kilku dni w całej Polsce głośno jest również o innej rodzinnej tragedii. Policjanci wciąż poszukują 42-letniego Radosława Kolasińskiego podejrzanego o potrójne zabójstwo dzieci. W jednym z mieszkań w Płocku na Mazowszu znaleziono ciała trzech chłopców w wieku od 8 do 17 lat. Mieli rany cięte na szyjach. O tym, że mogło stać się coś złego, służby zostały zaalarmowane przez koleżankę 17-latka. Dziewczyna nie mogła skontaktować się z chłopakiem. 

Matka chłopców była w tym czasie w szpitalu, gdzie opiekowała się 14-letnią, chorą na białaczkę córką. Chłopcami miał się natomiast zajmować w domu ojciec najmłodszego z synów - Radosław Kolasiński. Co się stało z mężczyzną? Świadkowie zeznali, że widzieli, jak wychodzi z domu, wsiada do samochodu i odjeżdża. Policja odnalazła porzucone auto w Wykowie w rejonie Wisły. Do zbrodni doszło 9 marca. Mężczyzna wciąż jest na wolności. 

Z kolei rok temu 26-latka ze Szczecina zabiła swojego 5-miesięcznego synka. Chłopiec miał zapalenie płuc i często płakał, a matka - zamiast udzielić mu pomocy - udusiła go. Śledczy przekazali też przerażające szczegóły tej tragedii. Jak mówili, matka ułożyła płaczące dziecko na brzuchu, a następnie włożyła w jego usta tetrową pieluszkę... 

26-latka przyznała się do winy, jednak biegli uznali, że w chwili popełniania czynu miała ograniczoną poczytalność. Kobieta miała także dwoje innych dzieci, które kilka lat temu zostały jej odebrane. Nie chodziło jednak o problemy alkoholowe czy narkotyki. Pracownicy socjalni twierdzą, że zwyczajnie nie radziła sobie z rolą matki, którą została bardzo młodo. I dodają, że gdy zaszła w trzecią ciążę, zauważyli u kobiety pozytywną zmianę. Bardzo chciała wychować to dziecko i odzyskać starsze. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Greinplast Zamość
Reklama
ReklamaBaner reklamowy CKZiU
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KrzychoooTreść komentarza: Mam trochę odmienną opinię. Każdy region Polski ma swoje wady i zalety i jak to mówią dobrze tam, gdzie nas nie ma. Natomiast co do specyfiki Zamościa i Zamojszczyzny może i trochę jest, ale zupełnie inaczej postrzegam ją niż Pan. Nie wiem czy w innym regionie Polski ludzie tak łatwo wybrali by gościa, który popełnia gafy językowe, błędy ortograficzne (kiedyś- teraz mam wrażenie, ze ktoś nad jego ortografią mocno pracuje i pewne rzeczy kontroluje- ale w sieci nic nue ginie), nie pamięta dokładnie kiedy brał ślub, mówi często rzeczy ze sobą sprzeczne (z jednej strony o długu i konieczności zaciskania pasa, z drugiej o sypaniu grosza do Zamojskiego Niepublicznego Szpitala, inwestycjach czy pomocy ludziom). Tutejsi ludzie nie widzą jego powiązań z posłem Ćwikiem, nie pamiętają jego przeszłości w Nowoczesnej i tego, że z list KO kandydował kiedyś do Sejmu- kiedy im o tym mówiłem zarzucali mi kłamstwo i mówili, że R. Zwolak nigdy w żadnej partii nie był- ba! Nawet od jednej osoby słyszałem, że popierał kiedyś Kaczyńskiego i PiS. Ludzie łatwo ulegają tu populizmowi, łatwo im pewne rzeczy wmówić, że Zielony Ład popiera PiS, a PO jest niemu przeciw, że za politykę w czasie Covid odpowiadał tylko PiS, a że PO mówiła niby podobne rzeczy jak Konfedracja, że za zamykanie kopalń w Polsce odpowiada PiS, a PO jest niemu przeciw, że PIS naściagal do Polski imigrantów, a PO jest niemu przeciw itp. Oczywiście nie wszyscy są tacy, ale wielu co widać po mediach społecznościowych, Internecie..Tutejszych działaczy PO- Godzisza, Miechowicza ludzie nazywają pisowcami, mówią, że za Wnuka nic nie działo się i nie zmieniło się w mieście- nie widzą zrobionych ulic, Kościoła Franciszkanów, zalewu, Akademii Zamojskiej- ba! Nawet w jednym z postów czytałem, że za reaktywacje Akademii są odpowiedzialni R. Zwolak i Marcin Zamoyski i że jest to ich zasługa itp, itd.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 18:15Źródło komentarza: Rozmowa z prezydentem Zamościa Rafałem Zwolakiem. "To będzie lepsze miasto"Autor komentarza: KibicTreść komentarza: Stoja od lewej. M Kupczak kier .druzyny .Borek Jachosz Artur Piskorski,Hadam Szpinda,Kuceł, Trener Wieczerzak. w dolnym rzędzie ,Łuszczak, Kozyra ,Stec ,Pawłowicz. Węgliński na lawce siedzieli Stepień. Różański,Zarzycki. Margol Blicharz.Wlaż D. J,Piskorski oraz Jarek PiskorskiData dodania komentarza: 11.05.2024, 18:09Źródło komentarza: Bez „armii zaciężnej”Autor komentarza: Trw T. Hu.Treść komentarza: Wpadnij do Ulhówka to ci spadnie z karku główka. Cebularzowy celebryto.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 16:40Źródło komentarza: Gmina Ulhówek będzie gospodarzem Dożynek Powiatu Tomaszowskiego w 2024 r.Autor komentarza: AgataTreść komentarza: Lub Mongolski balet.Data dodania komentarza: 11.05.2024, 15:55Źródło komentarza: Trzeszczany: Samorząd zmieniony gruntownieAutor komentarza: PolakTreść komentarza: Ekstra. Przypominam o pomyśle aby zatrudniać ich m.in w Policji. Lata 90 znowu do nas wrócą. Jak zwykle mądrzy Polacy po szkodzie...Data dodania komentarza: 11.05.2024, 13:33Źródło komentarza: 60-latka z Ukrainy chciała przekupić policjantów! Wrzuciła im 200 euro do radiowozu!Autor komentarza: LTreść komentarza: Ich uczyć? Bo nasi to grzecznie jeżdżą.. Hahaha. Obudź się typieData dodania komentarza: 11.05.2024, 12:07Źródło komentarza: 60-latka z Ukrainy chciała przekupić policjantów! Wrzuciła im 200 euro do radiowozu!
Reklama
Reklama