Musieliśmy wrócić do podstaw

Prowadzona przez trenerów Bogusława Daniłowicza, Daniela Chwastka i Marcina Bojarczuka sekcja zapaśnicza Agrosu Zamość straciła w ostatnim czasie kilku czołowych zawodników, którzy po ukończeniu nauki w Zamościu wyjechali na studia do większych miast lub za granicę do pracy. Zdalne nauczanie i inne epidemiczne obostrzenia zakłócały ciągłość szkolenia. Kadra się wykrusza, bo o narybek coraz trudniej.

MaSzt
29.12.2021 09:30 (aktualizacja 22.09.2023 15:13)

Musieliśmy wrócić do podstaw — *Trener Daniel Chwastek i dwaj zapaśniczy mistrzowie, których wyszkolił i wychował – Adam Gardzioła i Jakub Antoszewski.*

Kończący się 2021 r. nie przyniósł sukcesów, do których przez lata przyzwyczaili nas zapaśnicy Agrosu Zamość. Jedyną zawodniczką zamojskiego klubu, cieszącą się z medalu zdobytego na zawodach rangi krajowej, jest Małgorzata Muca. Podopieczna trenera Bogusława Daniłowicza wywalczyła wraz z reprezentacją woj. lubelskiego złoty medal drużynowych mistrzostw Polski kadetek (Under-17). Zawody odbyły się w Lublinie, a Muca startowała w kat. 73 kg.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.