Szymon Zarębski ma rok i pięć miesięcy. Urodził się jako wcześniak z wieloma wadami wrodzonymi. Cały czas znajduje się pod stałą opieką neurologa, ortopedy i laryngologa, wymaga dodatkowo ciągłej rehabilitacji ruchowej i neurologopedycznej. Wciąż oddycha przez tracheostomię i odżywia się przez gastrostomię (brak odruchu ssania i połykania). Rodzice Teresa i Marek Zarębscy – nauczyciele z Tyszowiec – każdy grosz i czas poświęcają na leczenie i rehabilitację dziecka. Pierwsze efekty są już widoczne. Szymek zaczyna siedzieć.
Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze