Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 09:01
Reklama

Biłgoraj: Pijany jak bela jeździł po mieście. Zatrzymało go policyjne małżeństwo

Ponad 3 promile alkoholu miał w organizmie kierowca toyoty, który dzisiaj (czwartek, 26 kwietnia) jeździł po Biłgoraju. Jego niebezpieczne manewry wypatrzył policjant z Zamościa i jego żona policjantka. Wspólnie zatrzymali pijanego mężczyznę, który ledwo trzymał się na nogach.
Biłgoraj: Pijany jak bela jeździł po mieście. Zatrzymało go policyjne małżeństwo

Autor: Fot. policja.pl

Działo się to dzisiaj ok. godz. 10. Ulicą Kościuszki w Biłgoraju jechał na zakupy swoim samochodem policjant z Zamościa wraz z żoną, policjantką janowskiej komendy.  W pewnym momencie zauważyli, jak z przeciwnego kierunku zbliża się toyota. Tor jazdy samochodu wzbudził podejrzenia.

Kierowca nie tylko jechał wężykiem, ale też raz przyśpieszał z piskiem opon, po chwili  gwałtownie hamował. Kiedy oba pojazdy wyminęły się, policjant zauważył, że siedzący za kierownicą toyoty mężczyzna wygląda jakby był nietrzeźwy.

Na najbliższym rondzie zamojski funkcjonariusz zawrócił i ruszył za czarną toyotą. Gdy zatrzymała się na parkingu, para policjantów wysiadła ze swojego auta. Od kierowcy toyoty wyczuli alkohol. – Policjant wyjął kluczyki ze stacyjki, by uniemożliwić dalszą jazdę. Mężczyzna ledwo stał na nogach. Miał trudności w utrzymaniu równowagi. Kiedy funkcjonariusz przedstawił się i wyjął legitymację służbową, ten zachowywał się bardzo wulgarnie – relacjonuje Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Małżeństwo natychmiast powiadomiło dyżurnego biłgorajskiej komendy, który na miejsce skierował patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 50-latka. Miał ponad 3 promile alkoholu. Na podłodze jego auta pod siedzeniem pasażera została znaleziona butelka alkoholu.

– Jak się okazało, mężczyzna oprócz tego, że kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, to w dodatku posiada prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów wielu kategorii wydany przez biłgorajski sąd – dodaje Joanna Klimek.

Toyota została odholowana na parking strzeżony. Kierowca po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty, a za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat więzienia. Kto złamie sadowy zakaz prowadzenia pojazdów zostanie skazany na karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Obowiązkowo zostanie orzeczony przez sąd  zakaz prowadzenia pojazdów od roku do 15 lat.   


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama