Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 16:03
Reklama Baner reklamowy - Mrówka Zamość
Reklama baner wyborczy Michał Mulawa

Historia ze ślubnego obrazu

Kilka tygodni temu Janusz Gac z Zamościa sprzątał strych starego domu. W zakurzonym, czarnym worku odnalazł obraz. Zdjęcie ślubne swoich rodziców z 1939 roku. To monidło, które skrywało tajemnice.
Historia ze ślubnego obrazu

Był rok 1961. Regina Cięciela z Zamościa postanowiła wyjechać do siostry Franciszki Dziuby, która jeszcze przed wojną wyemigrowała do Argentyny. Regina chciała zabrać ze sobą kilka pamiątek rodzinnych. Między innymi zdjęcie swojego brata Stanisława Gaca zamordowanego przez Niemców w czasie wojny. Postanowiła jego podobiznę skopiować z monidła ślubnego. 

Oprawione w szeroką ramę monidło zaniosła do jednego z zamojskich fotografów. Kiedy fotograf rozmontował ramy ze ślubnego obrazu, na podłogę wysypały się medale, m.in. Virtuti Militari oraz "Medal Pamiątkowy za Wojnę 1918-1921". Do pleców oprawy zdjęcia przyczepiona była fotografia marszałka Józefa Piłsudskiego.

 – Ojciec był piłsudczykiem. Ten fotograf oddał wszystkie medale oprócz Virtuti Militarni, który ojciec dostał za wyprawę kijowską. W naszym rodzinnym domu był nawet patent do tego medalu z podpisemEdwarda Rydza Śmigłego, późniejszego marszałka Polski – wspomina Janusz Gac.

Obraz nie wrócił na ścianę. Mama pana Janusza w 1947 roku wyszła po raz drugi za mąż za Wincentego Zycha. Urodziła dwójkę dzieci. Jakoś nie wypadało, aby zdjęcie pierwszego męża tak honorowo wisiało na ścianie. I być może wtedy trafiło na strych domu. 

 – A ja od 1959 roku byłem we Wrocławiu w technikum budowy silników lotniczych w Lotniczych Zakładach Naukowych we Wrocławiu. Potem byłem w wojsku, ożeniłem się, miałem własne sprawy na głowie – mówi pani Janusz.

 

Zasłużony peowiak

Stanisław Gac urodził się w 1897 roku. Jako członek Polskiej Organizacji Wojskowej u progu niepodległości rozbrajał Austriaków. Był uczestnikiem wspomnianej wyprawy na Kijów i wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. W rodzinnym archiwum zachowało się zdjęcie Stanisława z lat młodzieńczych w szarży plutonowego. Jest też fotografia przedstawiająca jak wystrojony w garnitur pcha taczkę z ziemią.

Więcej na ten temat w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Czytelniczka 13.04.2022 19:32
Ten fotograf oddal wszystkie medale prócz jednego czyli jeden sobie zabrał? Bez ładu i składu ten tekst

 

 

ReklamaBaner reklamowy - firma suflidowo
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: "A ja jeszcze rowerem jechałem"Treść komentarza: ale, że nie BMW ? Toż to siokData dodania komentarza: 29.03.2024, 15:45Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Mercedes zatrzymał się na drzewie. Pijany 26-latek zakleszczony w aucie [ZDJĘCIA]Autor komentarza: xyzTreść komentarza: tyle lat mineło a to jeszcze bardziej aktualne, 50 i wiecej groszy różnicyData dodania komentarza: 29.03.2024, 11:19Źródło komentarza: W Hrubieszowie paliwo droższe. Dlaczego?Autor komentarza: PO to dnoTreść komentarza: Zapoznał sięz przyszłym miejscem ?Data dodania komentarza: 29.03.2024, 10:51Źródło komentarza: Wygrał licytację dla WOŚP i trafił za kraty. Jest zadowolonyAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: TfuSSk serwuje igrzyska bandycko prokuratorskie na opozycji i kościół dla pospólstwa i SBecji. Identycznie POstęPOwał NERON wypisz wymaluj wiemy jak skończył przy takich POmocnikach jak aktywiszcze LGBT pseudo Normalny.Data dodania komentarza: 29.03.2024, 10:00Źródło komentarza: W środę strajk generalny rolników w całej Polsce [MAPA] Możliwe utrudnienia w gm. SitnoAutor komentarza: ?????Treść komentarza: A jak w okręgu nie ma lokalu wyborczego to co ?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 16:02Źródło komentarza: Wybory samorządowe. Kandydaci na wójtów, burmistrzów w powiecie zamojskimAutor komentarza: Niesprawiedliwość.Treść komentarza: Mam wątpliwości, czy sprawcy zostaną ukarani za swój bestialski czyn. Biedny Eryk został napadnięty i ciężko pobity do tego stopnia,że leżał na ziemi. Na koniec jakby tego było mało dostał cios lub kilka w twarz.To tragiczne wydarzenie nagrywała i prawdopodobnie rozsyłała prowodyrka napadu. Jaki trzeba mieć charakter ,jakim trzeba być zwyrodnialcem,żeby dokonać takiego czynu ? Eryka ,młodego niewinnego człowieka nie ma już od roku.Czy jego tragiczna śmierć coś znaczy ? Czy doczeka się jakiejkolwiek kary ? Teraz jest ważniejsza ochrona sprawców? Czyż taki nieludzki czyn nie zasługuje na potępienie i karę ? Ludzie przecież młody niewinny człowiek został zakatowany a społeczeństwo dostaje informacje ze sądu, że sprawy są utajnione. Czy to się dzieje naprawdę ?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 11:41Źródło komentarza: Zamość: Proces ws. śmierci Eryka za zamkniętymi drzwiami
Reklama
Reklama