
Było już ciemno, a on w rowerze nie miał świateł. Tym zwrócił na siebie uwagę policjantów. Po zatrzymaniu cyklisty okazało się, że mężczyzna jest pijany.
Działo się to w miniony weekend w Uchaniach. Rowerzystę, który jechał środkiem jezdni bez żadnych świateł wypatrzyli policjanci z posterunku w Trzeszczanach. Zatrzymali go do kontroli. Wtedy okazało się, że 27-letni mieszkaniec gminy Uchanie jest kompletnie pijany. Miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Ze swojego zachowania mężczyzna będzie się tłumaczył przed sądem.