Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 13:16
Reklama

Do dwóch razy sztuka. Pirat drogowy z Ukrainy w rękach tomaszowskiej drogówki

Raz wpadł na zbyt szybkiej jeździe, dostał mandat i stracił prawo jazdy, ale nic sobie z tego nie robił. I w dwie godziny później nadal jeździł i znowu za szybko. W ciągu jednego dnia 37-latek z Ukrainy miał dwukrotne spotkania z policjantami ruchu drogowego z Tomaszowa Lubelskiego.
Do dwóch razy sztuka. Pirat drogowy z Ukrainy w rękach tomaszowskiej drogówki

Autor: Fot. policja.pl

Po raz pierwszy mężczyzna został zatrzymany w niedzielę (11 lutego) ok. godz. 11 w Bełżcu. – Mężczyzna kierując  passatem przekroczył dopuszczalną prędkość o ponad 50  km/h w terenie zabudowanym – informuje Agnieszka Leszek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.

Mundurowi ukarali pirata drogowego mandatem i zatrzymali mu uprawnienia do kierowania za pokwitowaniem.

Ani jedno, ani drugie nie zrobiło na Ukraińcu żadnego wrażenia. Bo już w dwie godziny później znowu stał przed policjantami drogówki. Tym razem na zbyt szybkiej jeździe został przyłapany w Tomaszowie Lubelskim. W terenie zabudowanym miał na liczniku swojego volkswagena 94 km/h.

Cudzoziemiec był szczery do bólu. Natychmiast wyznał mundurowym, że prawa jazdy mu zatrzymać na pewno nie będą mogli, bo tego samego dnia je stracił. Ta druga wpadka zakończyła się więc dla niego kolejnym mandatem.

CZYTAJ TAKŻE: PIJANY UKRAINIEC JECHAŁ CIĘŻARÓWKĄ PRZEZ KRYNICE


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama