Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 14:50
Reklama

Biłgoraj: Chłopcy zażyli podejrzaną substancję? Jeden zmarł, drugi jest w szpitalu

Biłgorajscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają, dlaczego 15-letni chłopiec zmarł. Jego rówieśnika, po przetransportowaniu śmigłowcem do szpitala w Lublinie, udało się uratować. Nie można wykluczyć, że obaj nastolatkowie zażyli jakąś niezidentyfikowaną substancję.
Biłgoraj: Chłopcy zażyli podejrzaną substancję? Jeden zmarł, drugi jest w szpitalu

Autor: Fot. policja.pl

Do tragedii doszło we wtorek (21 listopada). Chłopcy zostali znalezieni przy ul. Konopnickiej w Biłgoraju. Jeden z nich był nieprzytomny. Jako pierwszy ruszył im z pomocą przejeżdżający tamtędy policjant patrolówki.

– Funkcjonariusz, jadąc  samochodem zauważył w okolicach cmentarza dwóch młodych ludzi, jeden z nich leżał na ulicy. Zatrzymał się, by sprawdzić co się stało. Powiadomił służby ratownicze i rozpoczął resuscytację przywracając gimnazjaliście funkcje życiowe – relacjonuje Joanna Klimek z biłgorajskiej policji.

Chłopak został śmigłowcem przetransportowany do szpitala w Lublinie. Jego kolega nie został objęty opieką medyczną. Wrócił do domu. Źle poczuł się dopiero po jakimś czasie. Wtedy dopiero karetką przetransportowano go do miejscowego szpitala. – Chłopiec pomimo prowadzonej przez ponad godzinę reanimacji zmarł. Decyzją prokuratora ciało chłopca zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych, jej wyniki dadzą nam odpowiedź na pytanie  co było przyczyną śmierci. W sprawie zostało wszczęte śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci – informuje Joanna Klimek.

Stan 15-latka, który trafił do Lublina jest określany jako stabilny.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama