Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 03:59
Reklama

Gm. Biłgoraj: Rąbnęli w sosnę i... zasnęli

Po pijaku postanowili w nocy przez las wracać autem do domu. Zatrzymali się na sośnie, po czym zasnęli w rozbitym peugeocie. Rano kierujący poprosił o pomoc policję, bo nie mógł dobudzić kolegi. Pasażer spał jak zabity, bo miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
Gm. Biłgoraj: Rąbnęli w sosnę i... zasnęli

W niedzielę (25 września) rano dyżurny biłgorajskiej komendy otrzymał zgłoszenie o peugeocie rozbitym w lesie pod Biłgorajem. Na miejscu zdarzenia pojawiły się – nie bez problemów – policja, straż pożarna oraz pogotowie. Służby miały utrudniony dojazd, bo do kolizji doszło nie na drodze publicznej, ale na leśnej dróżce pomiędzy Hedwiżynem a Wolą Małą w gm. Biłgoraj. Ustalono, że peugeotem podróżowało dwóch mężczyzn: 28-letni mieszkaniec Biłgoraja i jego rówieśnik z gm. Biłgoraj. Do kierowania przyznał się ten pierwszy. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Jak doszło do kolizji? – Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że po zakrapianej alkoholem imprezie pijani mężczyźni postanowili skrócić sobie drogę powrotną do domu – informuje Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. – Do celu jednak nie dotarli, bo jadąc przez las ok. godz. 1 w nocy uderzyli w drzewo.

Po kolizji obaj usnęli w rozbitym samochodzie.

Więcej we wtorek papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama