Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 06:46
Reklama Baner reklamowy FOOD P

Na remonty miejsc pamięci

Prace już się rozpoczęły albo rozpoczną się niebawem. Dzięki środkom pozyskanym z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego samorządy mogą prowadzić prace remontowo-konserwatorskie na cmentarzach wojennych. Nie dla wszystkich wystarczyło jednak pieniędzy.
Na remonty miejsc pamięci

Na tomaszowskim cmentarzu wojennym przy ul. Lwowskiej prace remontowe już się rozpoczęły. Miasto otrzymało na ten cel z resortu kultury 200 tys. zł dofinansowania, a ze swojego budżetu dołoży ponad 36 tys. zł. – Do tego dojdą środki w kwocie 14 tys. zł zebrane podczas kwest prowadzonych 1 listopada przez Społeczny Komitet Odnowy Miejsc Pamięci w Tomaszowie Lubelskim – mówi burmistrz Tomaszowa Lubelskiego Wojciech Żukowski.

Zakres prac obejmie m.in. remont obramowań i krzyży na kwaterach wojskowych, usunięcie starej nawierzchni bitumicznej na alejkach i ułożeniem nowej kostki brukowej przy grobach, a także zmianę nawierzchni cmentarnych dróżek.

Zadania podjęło się miejscowe Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Prace powinny zakończyć się przed 1 listopada br.

Na cmentarzu spoczywają żołnierze polegli m.in. we wrześniu 1939 r. podczas bitwy z Niemcami pod Tomaszowem Lubelskim. Znajduje się tam także grób gen. Tadeusza Piskora, dowódcy połączonych armii "Kraków" i "Lublin". Jego prochy zostały sprowadzone z Anglii w 1990 r. Grób gen. Piskora również będzie odnowiony.

Ofiarom banderowców

Ministerialne dofinansowanie w kwocie 10 tys. zł otrzymała też gmina Jarczów. – Przymierzamy się do remontu mogiły zbiorowej ludności cywilnej na cmentarzu parafialnym w Gródku, zamordowanej przez bandę UPA w Łubczu – wyjaśnia Zdzisław Wojnar, wójt gminy Jarczów.

Do zbrodni w Łubczu doszło 5 kwietnia 1944 r. To była Wielka Środa. Banderowcy okrążyli wieś, a następnie podstępnie kazali Polakom chować się do dołów po wybranej glinie, żeby nie ucierpieli podczas walki, która za chwilę się rozegra. Gdy ludzie leżeli już twarzą do ziemi w tych dołach, bandyci przystąpili do okrutnego mordu. Bandyci zabili 115 osób, w tym kilku swoich pobratymców, bo na początku bandyci nie mieli rozeznania, kto Polak, a kto Ukrainiec. Prawie wszystkie budynki zostały spalone. Tamtą straszliwą zbrodnię upamiętnia w Łubczu obelisk. Na tablicy znajduje się ok. 100 nazwisk pomordowanych oraz 15 bezimiennych (to byli najprawdopodobniej uciekinierzy z Wołynia – przyp. red.). – Szczątki ok. 40 zamordowanych zostały w 1945 r. ekshumowane, a następnie pochowane na cmentarzu parafialnym w Gródku – opowiada wójt Zdzisław Wojnar. – To właśnie tę zbiorową mogiłę chcemy odrestaurować.

Gmina dołoży do zaplanowanego remontu 5,6 tys. zł. Zakres prac będzie obejmował m.in. wykonanie nowego nagrobka granitowego i nowej płyty czołowej z nazwiskami zamordowanych, a także obrzeży wokół nagrobka. Prace powinny się rozpocząć na początku sierpnia i potrwają kilka tygodni.

Więcej w e-wydaniu i papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama