Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 29 marca 2024 12:19
Reklama
Reklama baner wyborczy Michał Mulawa

Zabicie matki i inne przypadki, czyli fałszywe alarmy w komendzie

Jeśli ktoś dzwoni na komendę i mówi, że zabił matkę albo dziecko, to policja nie może zbagatelizować takiego sygnału. Ale gdy pod wskazanym adresem nie znajdują trupa, to są powody do radości. Nie do śmiechu powinno być jedynie żartownisiowi wzywającemu na pomoc mundurowych.
Zabicie matki i inne przypadki, czyli fałszywe alarmy w komendzie

Autor: policja.pl

Wyjątkową głupotą popisał się 37-letni mieszkaniec Tarnogrodu, który 8 marca powiadomił policję o zabiciu swojej matki. Dyżurny biłgorajskiej komendy skierował pod wskazany adres patrol, na miejsce zabójstwa ruszyła też na sygnale karetka pogotowia. W mieszkaniu mundurowi zastali 37-latka. To on złożył zawiadomienie o zamordowaniu swojej 58-letniej matki. Obok niego na łóżku siedziała matka. Żywa. Lekarz z pogotowia przebadał bohaterkę całego zamieszania i oświadczył, że nie potrzebuje ona pomocy medycznej. – Kobieta powiedziała, że nie wie dlaczego jej syn zadzwonił na numer alarmowy, ponieważ nie kłócili się i wszystko w domu było w porządku – wspomina Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Żeby było ciekawiej, "killer" również nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania, za to bardzo go rozbawiła cała sytuacja. Podczas interwencji nieustannie chichotał. Humor popsuli mu stróże prawa, przekazując informacje, że przeciwko niemu zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie za wywołanie fałszywego alarmu. Grozi za to areszt, kara ograniczenia wolności albo grzywna do 1,5 tys. zł. Policja zamierza też wystąpić o zasądzenie od żartownisia zwrotu kosztów poniesionych poprzez wywołanie niepotrzebnych czynności ratowniczych.

 

Żono moja

 

Do podobnego zdarzenia doszło w grudniu w Biłgoraju. – Bardzo pobiłem żonę i chyba zabiłem dziecko! – oznajmił dyżurnemu policji 58-latek.

Dyżurny biłgorajskiej komendy odebrał mrożące krew w żyłach zawiadomienie w środku nocy. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali mieszkańca Biłgoraja. To on prosił o pomoc. Ale nikomu ze swoich bliskich krzywdy nie zrobił. Mundurowym oznajmił, że wrócił z podróży i żona nie chciała go wpuścić do domu, więc postanowił z telefonu komórkowego zadzwonić na policję i zgłosić drastyczną interwencję. Jak wykazało badanie alkomatem, 58-latek miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. – Przestrzegamy wszystkich, że numery alarmowe służą wyłącznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia albo mienia – dodaje Joanna Klimek. – Nie można dzwonić bez potrzeby, bo w tym czasie ktoś naprawdę może potrzebować naszej pomocy.

Więcej o tego rodzaju zdarzeniach i ich konsekwencjach w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ?????Treść komentarza: A jak w okręgu nie ma lokalu wyborczego to co ?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 16:02Źródło komentarza: Wybory samorządowe. Kandydaci na wójtów, burmistrzów w powiecie zamojskimAutor komentarza: Niesprawiedliwość.Treść komentarza: Mam wątpliwości, czy sprawcy zostaną ukarani za swój bestialski czyn. Biedny Eryk został napadnięty i ciężko pobity do tego stopnia,że leżał na ziemi. Na koniec jakby tego było mało dostał cios lub kilka w twarz.To tragiczne wydarzenie nagrywała i prawdopodobnie rozsyłała prowodyrka napadu. Jaki trzeba mieć charakter ,jakim trzeba być zwyrodnialcem,żeby dokonać takiego czynu ? Eryka ,młodego niewinnego człowieka nie ma już od roku.Czy jego tragiczna śmierć coś znaczy ? Czy doczeka się jakiejkolwiek kary ? Teraz jest ważniejsza ochrona sprawców? Czyż taki nieludzki czyn nie zasługuje na potępienie i karę ? Ludzie przecież młody niewinny człowiek został zakatowany a społeczeństwo dostaje informacje ze sądu, że sprawy są utajnione. Czy to się dzieje naprawdę ?Data dodania komentarza: 28.03.2024, 11:41Źródło komentarza: Zamość: Proces ws. śmierci Eryka za zamkniętymi drzwiamiAutor komentarza: PO to dnoTreść komentarza: Bolszewicy.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:45Źródło komentarza: Zmiany w pracach domowych i ocenach z religii. I to od razu po WielkanocyAutor komentarza: Jasio 1 cy.Treść komentarza: Rząd chce by dzieci były GŁUPIE na POziomie ich ministrów ! Nie może być obywatel mądrzejszy od ministry , głupi obywatel to obywatel łatwo dający się manipulować ! To taki typowy wyborca platformy obywatelskiej - tuman POspolity ! Na wzór szefa partii :)Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:42Źródło komentarza: Zmiany w pracach domowych i ocenach z religii. I to od razu po WielkanocyAutor komentarza: trwTreść komentarza: Ocena z religii nie była wliczana do średniej, kiedy ja chodziłem do liceum 30 lat temu. Widać jak kościół kat. rozszerzył swoje wpływy. Dobrze, że zostaną one należycie ukrócone.Data dodania komentarza: 28.03.2024, 10:35Źródło komentarza: Zmiany w pracach domowych i ocenach z religii. I to od razu po WielkanocyAutor komentarza: BeckerTreść komentarza: Oby tym razem fontanna była sprawna dłużej niż kilka tygodni.... szczególnie w sezonie turystycznymData dodania komentarza: 27.03.2024, 20:41Źródło komentarza: Zamość: Ruszyły prace przy fontannie. W czerwcu ma już działać
Reklama
Reklama