
Instytut Mikrobiologii Niemieckich Sił Zbrojnych w Monachium poinformował w piątek, że 19 maja potwierdzono w Niemczech pierwszy przypadek tzw. małpiej ospy. Jest to choroba odzwierzęca, która objawia się charakterystycznymi zmianami skórnymi.
Według niemieckich władz, wirus – wbrew obawom wielu pacjentów – nie przenosi się łatwo, a samą epidemię można powstrzymać, wdrażając odpowiednio wcześnie stosowne działania. Naukowcy mają dokładniej przyjrzeć się małpiej ospie i ocenić, czy może emitować inny, zaraźliwy wariant. Co istotne, nie jest to nowa choroba. Pierwsze wzmianki o niej pojawiły się już w 1958 roku.
Objawami może przypominać grypę lub przeziębienie. Pacjenci mogą odczuwać m.in. bóle mięśni i głowy, dreszcze, nadmierne zmęczenie. Początkowo na skórze pojawia się wysypka, która z czasem zamienia się w większe owrzodzenia. Chorobie może towarzyszyć również gorączka.
Do doniesień o kolejnych przypadkach małpiej ospy odniósł się na Twitterze ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19 dr Paweł Grzesiowski.
„Wirus ospy małpiej to ortopokswirus, łagodniejsza wersja wirusa ospy prawdziwej wyeliminowanej w 1980 r. Nosicielami są afrykańskie wiewiórki, szczury, różne gatunki małp i inne. Osoba chora zakaża przez kontakt z płynami ustrojowymi, zmianami na skórze, wydzieliną z gardła” – napisał w jednym z postów.
Lekarz nawołuje również do zachowania spokoju i przekazywania rzetelnych informacji, żeby nie budzić niepotrzebnej paniki.
„Jak zwykle, gdy pojawia się jakiś nowy patogen, narasta (też w mediach) niepokój u czytelników, bo im więcej się czyta niepewnych informacji, tym poczucie niepewności rośnie. Dlatego piszmy rzetelnie, bez straszenia, cytujmy wiarygodne źródła i nie nakręcajmy złych emocji” – zaapelował.
Wirus ospy małpiej jest spokrewniony z wirusem ospy ludzkiej, dlatego szczepionka przeciwko tej ospie chroni w ponad 85% przed ospą małpią wg danych z Afryki. Kończą się badania nad swoistą szczepionka przeciw ospie małpiej, bo nie szczepimy od 42 lat przeciw ospie ludzkiej
— Pawel Grzesiowski (@grzesiowski_p) May 18, 2022
[removed][removed]
Podobno oralni są najbardziej zagrożeni.
Czyżby nas szykowali na jesień?!!!!!!!
Skłaniam się bardziej do tego, że Matką Matek była Pandora która jest synonimem bałaganu. Adam i Ewa to byli pierwsi rodzice którzy mieli trzech synów od których zaczął się ludzki ród. To nie był nawet rozród kazirodczy ale jakaś manipulacja chirurgiczna.
Zatem Panie Edwardzie wskazany jest szacunek do Darwinizmu
Ja jestem wierzącym chrześcijaninem i mnie nie grozi małpia ospa bo pochodzę od Adama i Ewy, ale co mi wiadomo najbardziej zagrożeni są wyznawcy teorii Darwina.