Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 24 kwietnia 2024 08:18
Reklama Baner reklamowy FOOD P

Matkę zadźgał nożem, ojca zabił młotkiem. Przerażające szczegóły zbrodni

Prokuratura Rejonowa w Pucku prowadzi śledztwo dotyczące zabójstwa dwóch osób. Do tej przerażającej zbrodni doszło 8 marca w Suchym Dworze. Ofiary to małżeństwo. Sprawca to ich 18-letni syn. Użył młotka i noża. Takich rodzinnych tragedii w całym kraju jest w ostatnim czasie sporo.
Matkę zadźgał nożem, ojca zabił młotkiem. Przerażające szczegóły zbrodni

Autor: policja

Prokurator zarzucił 18-latkowi popełnienie dwóch zabójstw - matki i ojca. Chłopak przyznał się do winy.

Podwójne zabójstwo 

Do tragedii doszło w Dzień Kobiet. Suchy Dwór to niewielka miejscowość niedaleko Gdyni. Liczy około 900 mieszkańców. Do dzisiaj wszyscy są wstrząśnięci tym, co 8 marca wydarzyło się w ich wsi. To była spokojna rodzina. Wcześniej nie było tam żadnych interwencji. Ciała 52-letniego mężczyzny i 49-letniej kobiety znaleziono trzy dni później. Po tym, jak dyżurny policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. 

O tym, że musiało stać się coś złego, poinformowały dzieci ofiar. Przekazały służbom, że nie mogą skontaktować się z rodzicami. Na miejsce wysłano policyjny patrol z Kosakowa. Kiedy mundurowi dostali się do domu, znaleźli dwa ciała. 

- Z wstępnej opinii po sekcji zwłok wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny było uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego i zatrzymanie oddechu i krążenia. Natomiast bezpośrednią przyczyną śmieci kobiety był wstrząs krwotoczny spowodowany wykrwawieniem z doznanych ran - informuje Grażyna Wawryniuk, p.o. rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. 

Śledczy ustalili, że 18-latek zadźgał matkę nożem. Prokuratura potwierdziła, że 49-latka miała wiele ran kłutych w okolicy szyi. Swojego ojca zabił młotkiem. 52-latek miał wiele ran tłuczonych głowy. 

Uciekł z narkotykami 

Po zabójstwie rodziców 18-latek uciekł z Suchego Dworu. Pracujący na miejscu śledczy stwierdzili, że w domu nie ma śladów włamania. Wiedzieli też, że z ofiarami mieszkał ich syn. W poszukiwania chłopaka włączyli się kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku oraz puccy operacyjni. 

Kilka godzin później mundurowi namierzyli 18-latka. Zatrzymali go w oddalonym o 150 km od Suchego Dworu Szczytnie. Ponadto policjanci znaleźli w jego aucie kilkadziesiąt gramów marihuany, które zabezpieczono do dalszych badań. 

Obecnie mężczyzna przebywa w policyjnym areszcie. Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Pucku wystąpił do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. 18-latkowi grozi dożywocie. Przed śledczymi złożył wyjaśnienia, ale nie potrafił powiedzieć, dlaczego zabił rodziców. 

Rodzinne morderstwa

Od kilku dni w całej Polsce głośno jest również o innej rodzinnej tragedii. Policjanci wciąż poszukują 42-letniego Radosława Kolasińskiego podejrzanego o potrójne zabójstwo dzieci. W jednym z mieszkań w Płocku na Mazowszu znaleziono ciała trzech chłopców w wieku od 8 do 17 lat. Mieli rany cięte na szyjach. O tym, że mogło stać się coś złego, służby zostały zaalarmowane przez koleżankę 17-latka. Dziewczyna nie mogła skontaktować się z chłopakiem. 

Matka chłopców była w tym czasie w szpitalu, gdzie opiekowała się 14-letnią, chorą na białaczkę córką. Chłopcami miał się natomiast zajmować w domu ojciec najmłodszego z synów - Radosław Kolasiński. Co się stało z mężczyzną? Świadkowie zeznali, że widzieli, jak wychodzi z domu, wsiada do samochodu i odjeżdża. Policja odnalazła porzucone auto w Wykowie w rejonie Wisły. Do zbrodni doszło 9 marca. Mężczyzna wciąż jest na wolności. 

Z kolei rok temu 26-latka ze Szczecina zabiła swojego 5-miesięcznego synka. Chłopiec miał zapalenie płuc i często płakał, a matka - zamiast udzielić mu pomocy - udusiła go. Śledczy przekazali też przerażające szczegóły tej tragedii. Jak mówili, matka ułożyła płaczące dziecko na brzuchu, a następnie włożyła w jego usta tetrową pieluszkę... 

26-latka przyznała się do winy, jednak biegli uznali, że w chwili popełniania czynu miała ograniczoną poczytalność. Kobieta miała także dwoje innych dzieci, które kilka lat temu zostały jej odebrane. Nie chodziło jednak o problemy alkoholowe czy narkotyki. Pracownicy socjalni twierdzą, że zwyczajnie nie radziła sobie z rolą matki, którą została bardzo młodo. I dodają, że gdy zaszła w trzecią ciążę, zauważyli u kobiety pozytywną zmianę. Bardzo chciała wychować to dziecko i odzyskać starsze. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AlexTreść komentarza: Widać, że hotel nie jest już dochodowy...szukają nowego źródła utrzymania a określanie go luksusowym to nadużycie. Kasyno to tylko problemy.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 14:09Źródło komentarza: Nie będzie kasyna w Hrubieszowie. Radni zagłosowali "przeciw"Autor komentarza: aiTreść komentarza: efekt tuska wszędzie - nawet w Hrubieszowie, a po co pociąg jak mamy go w berlinie :)))Data dodania komentarza: 23.04.2024, 12:44Źródło komentarza: Pociąg z Hrubieszowa do Wrocławia zagrożony. Nieoficjalne plany likwidacjiAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Pan burak jako proboszcz doskonale wie ile dzieci zwłaszcza chłopców idzie do pierwszej komunii.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 11:06Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: Bolszewickie mediaTreść komentarza: "I dodaje, że w klasie jej córki jest 19 dzieci. A do komunii idą 4 klasy. I od każdego dziecka jest 1000 złotych.". Naprawdę ? Dotychczas wasza bolszewicka narracja była taka, że mało kto uczęszcza na religię. Coś jesteście chorągiewkami towarzyszeData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:25Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: KateTreść komentarza: Nie chcesz nie dawaj nie znasz wszystkich szczegółów to nie zabieraj głosu Gdyby nie potrzebowali to by nie zbieraliData dodania komentarza: 23.04.2024, 06:20Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: EhhTreść komentarza: To co juz prawka nie zabieraja? Czy to jakies ulgi !?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:32Źródło komentarza: Gm. Tomaszów: Pirat drogowy w Jezierni. Miał 200 km/h na liczniku
Reklama
Reklama