Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 18:34
Reklama Baner A1 BUDBRAM

Komarów-Osada: Nie ma winnych śmierci Łukasza

24-letni Łukasz z Komarowa-Osady zmarł nagle 23 czerwca 2015 roku, na chodniku, kilka godzin po wizycie u lekarza rodzinnego. Przyczyną było pęknięcie tętniaka aorty. Prokuratura uznała, że lekarka, która badała tego dnia mężczyznę, nie była w stanie zdiagnozować choroby. Śledztwo umorzono. Rodzina Łukasza nie może się z tym pogodzić.
Komarów-Osada: Nie ma winnych śmierci Łukasza

Autor: Google Street View

We wtorek, 23 czerwca 2015 r. Łukasz poszedł rano do pracy do Samorządowego Ośrodka Kultury w Komarowie-Osadzie, gdzie od 4 miesięcy był na stażu. Źle się czuł. Rano zwolnił się i poszedł do przychodni. Mówił, że boli go w mostku i w klatce piersiowej. Lekarka, która go badała przepisała mu tabletki i maść. Młody mężczyzna wrócił do pracy.

Około godz. 15.00 ból w klatce piersiowej stawał się coraz bardziej ostry. Łukasz miał problemy ze złapaniem powietrza i przełykaniem wody. Zadzwonił do kolegi, aby zawiózł go do lekarza. Ten nie mógł tego dnia prowadzić samochodu. Zaproponował, że podprowadzi go do ośrodka. Kiedy przeszli około 100 metrów, Łukasz upadł nagle na chodnik. Zsiniała mu twarz. Stracił przytomność.

Kolega zadzwonił na pogotowie. Na pomoc Łukaszowi ruszyła jedna z kobiet. Zaczęła go reanimować. Wkrótce na miejscu znalazła się pielęgniarka, która zaczęła robić nieprzytomnemu masaż serca. Z przychodni przybiegł lekarz, który reanimował mężczyznę do czasu, aż z Zamościa przyjechała karetka pogotowia. Przez kolejne blisko 50 minut to ratownicy kontynuowali reanimację. W międzyczasie przyjechała kolejna karetka. Niestety lekarze nie zdołali uratować życia Łukaszowi. Zmarł na oczach bliskich, sióstr i rodziców, którzy bezsilnie patrzyli jak Łukasz odchodzi.

Więcej w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Mieszkaniec 29.03.2017 08:12
Dlatego aż sie prosi aby jednym z miejsc stacjonowania karetki Pogotowia był Komarów lub Łabunie, karetka powinna dojechać max na terenie powiatu w 15 min

:) 28.03.2017 15:45
Wieś! Czekac 50 min na karetke

odp 29.03.2017 08:52
czytaj ze zrozumieniem :)

maja 29.03.2017 14:09
Ta pani doktor nie pomaga wogole dziwie sie ze jeszcze ktos do niej chodzi

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner reklamowy Kronika Tygodnia
ReklamaBnaer reklamowy firmy Kronika Tygodnia
ReklamaBaner reklamowy b - dodatek
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: XYZTreść komentarza: Nie może bo budżet uchwalony musi zgodnie z nim działać inaczej RIO zaopiniuje negatywnie. Lwowskiej też nie wstrzymaData dodania komentarza: 25.04.2024, 12:12Źródło komentarza: Zamość: Na Karolówce przebudowanych zostanie kilka drógAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Zabrać socjal pasożytom pokroju pana buraka i dać na pocztę. Pieniądze sto razy lepiej wydane.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:37Źródło komentarza: Strajk na poczcie. Uwaga, to oznacza utrudnienia dla klientów [KOMUNKAT ZWIĄZKOWCÓW]Autor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Likwidują coś w jednej z najszybciej wyludniającej się gminy w całym kraju? Niemożliwe.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:33Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Proste rozwiązanie zabrać socjal takim pasożytom jak pan burak i dać na pocztę. I tak z moich podatków to idzie więc wolę takie rozwiązanie.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:31Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: klikTreść komentarza: Jenot to sobie może , zaorać las, tam gdzie jego miejsce!Data dodania komentarza: 25.04.2024, 11:30Źródło komentarza: Zamość: Nieoficjalne wyniki wyborów. Rafał Zwolak nowym prezydentemAutor komentarza: no nie "normalny" ?Treść komentarza: najwięcej ma do powiedzenia sbecki emerytData dodania komentarza: 25.04.2024, 11:19Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początek
Reklama
Reklama