Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 04:15
Reklama

Nielisz: Dziewczynka się dusiła, policjanci ruszyli z pomocą

Trzeba było działać natychmiast, bo chodziło o zdrowie dziecka. Policjanci z Nielisza natychmiast ruszyli z pomocą z dziewczynce, która zakrztusiła się podczas jedzenia.
Nielisz: Dziewczynka się dusiła, policjanci ruszyli z pomocą

Autor: Fot. policja.pl

Był poniedziałkowy (11 października) wieczór. Sierż. szt. Robert Modzelewski i sierż. szt. Konrad Gontarz patrolowali Nielisz. W pewnej chwili tuż przed ich radiowozem zatrzymał się samochód osobowy. Wybiegła z niego kobieta krzycząc, że jej dziecko przestało oddychać. Robert Modzelewski podbiegł do do auta, wziął na ręce 13-miesieczną dziewczynkę i zaczął oklepywać jej plecy. Przywrócił jej oddech. 

Czytaj także: Chodził nad rzeką z pętlą na szyi, chciał się zabić na moście

Później obaj mundurowi przykryli dziewczynkę kurtką i wspólnie z rodzicami doglądali jej do czasu przyjazdu karetki. 

– W rozmowie z mundurowymi rodzice powiedzieli, że córka zakrztusiła się podczas jedzenia. Kiedy jechali do szpitala, na drodze zauważyli policyjny radiowóz. Żeby nie tracić cennego czasu, postanowili zatrzymać się i poprosić o pomoc – opowiada Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. 

Czytaj także: Miał atak epilepsji. Pomogli mu policjanci

Czytaj także: Policyjna eskorta przez pięć powiatów. Dziecko dotarło do szpitala

Czytaj także: 55-latka traciła oddech. Pod eskortą policji trafiła do lekarza


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama