Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 19 kwietnia 2024 23:39
Reklama

Odkrycie przy kapliczce

W dwóch gminach powiatu zamojskiego przez przypadek odnaleziono fragmenty macew.
Odkrycie przy kapliczce
Brama cmentarza żydowskiego w Komarowie Dolnym.

Nikt nie spodziewał się, że schody przy przydrożnej kapliczce w Janówce Wschodniej są zrobione z żydowskich płyt nagrobnych. Tego odkrycia dokonano przy okazji remontu. Prawie w tym samym czasie macewę pod podłogą remontowanego domu w Grabowcu znalazł jego właściciel. Macewy z Janówki są już tam, gdzie być powinny, czyli na kirkucie. Te z Grabowca są zabezpieczone, ale na razie w gminnym magazynie.

Czytaj także: Wielkie sprzątanie na kirkucie w Szczebrzeszynie

Janówka Wschodnia to niewielka wioska w gminie Komarów-Osada. Dawniej nie mieszkało w niej zbyt wielu Żydów, za to w Komarowie ludność żydowska stanowiła prawie 60 procent. Dobrze im się tam żyło.

Janina Służewska, urodzona w 1923 r. mieszkanka Komarowa, opowiadała jakiś czas temu grupie osób, która założyła blog internetowy pn. „Społeczność żydowska Komarowa – ocalić od zapomnienia”, o tym jak Komarów wyglądał przed II wojną światową. Było tam sporo sklepów spożywczych, m.in. sklep małżeństwa Nechce, sklep z „bogatymi materiałami” należący do Roszki, olejarnia, budynek porodówki (stoi do dziś, teraz jest domem mieszkalnym), było wielu krawców i szewców.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama