Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 11:30
Reklama

Polscy zawodnicy pozywają swój związek sportowy. Afera z igrzysk

Zawodnicy domagają się pieniędzy od związku sportowego. Uważają, że przez błędy działaczy stracili szansę na walkę o olimpijskie medale. To dalszy ciąg głośnego skandalu związanego z Tokio 2020.
Polscy zawodnicy pozywają swój związek sportowy. Afera z igrzysk

Autor: PKOl

Chodzi o sześcioro polskich pływaków: Alicję Tchórz, Aleksandrę Polańską, Paulinę Pedę, Jana Kozakiewicza, Jakuba Kraskę i Mateusza Chowańca. Wszyscy w lipcu tego roku, polecieli do Japonii i mieli startować w Letnich Igrzyskach Olimpijskich. Jednak na miejscu okazało się, że nie mają szans na walkę o medale. Ich nazwiska nie widniały na listach startowych.

Zamieszanie

Okazało się, ze działacze Polskiego Związku Pływackiego błędnie zinterpretowali regulamin zgłoszeniowy do igrzysk. Szóstka sportowców została wysłana do Tokio, mając tzw. „minimum olimpijskie B”, które przeznaczone jest dla zawodników rezerwowych, mogących wystartować tylko w przypadku, gdy będą wolne miejsca. Tych jednak na listach już zabrakło. PZP gorączkowo próbował ratować sytuację, ale związek olimpijski był nieugięty. Szóstka Polaków, mimo że już złożyła ślubowanie olimpijskie, została odesłana do Polski.

Zawodnicy nie kryli rozgoryczenia. „Jako pierwsza podałam informację, że jest jakiś błąd. Ta informacja też była przed nami ukrywana, bo dotarła o godzinie 9 dnia poprzedniego i ja dopiero od kolegi, który interesuje się pływaniem, dostałam wiadomość, że nie ma mnie na listach. Przejrzałam je dokładnie, brakowało naszej szóstki. I dopiero wtedy ta informacja wyszła na jaw w Takasaki.” – opowiadała Alicja Tchórz, a zawodnicy zapowiadali, że są gotowi pozwać do sądu Polski Związek Pływacki.

Mediacje

Na razie jednak sportowcy próbują porozumieć się z działaczami. „Dziś rozpoczną się mediacje, czyli próba przedsądowego rozwiązania sporu. Poruszamy się w kręgu trzech obszarów: kosztów rzeczywistych poniesionych przez moich klientów, utraconych tzw. korzyści i przede wszystkim zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, jaka ich spotkała.” – informuje Radio Zet Tomasz Dauerman - radca prawny reprezentujący sześciorga pływaków. Tłumaczy, że wszyscy sportowcy mają takie same oczekiwania.

W mediacjach będą uczestniczyć przedstawiciele Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jeżeli rozmowy nie przyniosą skutku, to pływacy skierują sprawę do sądu. Każdy wystąpi z roszczeniami indywidualnie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: no nie "normalny" ?Treść komentarza: najwięcej ma do powiedzenia sbecki emerytData dodania komentarza: 25.04.2024, 11:19Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: OoTreść komentarza: Teraz jest moda na likwidację wszystkiego , idzie nowe ,a będzie jeszcze lepiej......i weselnej....Data dodania komentarza: 25.04.2024, 08:41Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: konDonki LIKWIDATORZY Parti Oszustów Poczty Polskiej wszystko co POlskie likwidować i co dalej na niemców głosować aktywiszcze z 275 płciami pseudo Normalnymi.Data dodania komentarza: 25.04.2024, 08:19Źródło komentarza: "Nie" dla likwidacji! Znowu stają w obronie poczty w DołhobyczowieAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Ojoj panie burak jest o 1 twój "mundry inaczej" komentarz mniej? Jaka szkoda.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 21:48Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Kraków to nie twoje zadupie panie burak że trzeba łapać młode bo zaraz wszystko wyjedzie panie burak.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 21:43Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Pan burak z ukończonym przedszkolem i mieszkający na zadupiastej wsi zna się najlepiej na kandydatach w mieście w którym pewnie nigdy nie był.Data dodania komentarza: 24.04.2024, 21:37Źródło komentarza: Wyniki wyborów w Zamościu. Ile głosów zdobył Rafał Zwolak, a ile Andrzej Wnuk
Reklama
Reklama