Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 16:58
Reklama Baner reklamowy FOOD P

Pijany w BMW uciekał przed policją

Policjanci chcieli go zatrzymać, ale kierujący BMW nie miał ochoty na spotkanie z nimi. Zaczął uciekać. Okazało się, że był pijany.
Pijany w BMW uciekał przed policją

Autor: Fot. policja.pl

Działo się to w poniedziałek (26 lipca) wieczorem. Funkcjonariusze z Krasnobrodu dostali sygnał, że jeżdżący po mieście kierowca BMW może być pijany. Chcieli go więc zatrzymać i skontrolować. Ale mężczyzna zignorował dawane przez nich znaki, gwałtownie zawrócił, przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg. 

– Kierujący BMW nie reagował, z duża prędkością uciekał zmuszając innych kierowców do gwałtownego hamowania i zjeżdżania na pobocze. Po pewnym czasie wjechał na posesję, zostawił tam samochód i uciekł. Jednak szybko został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu – opowiada Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

25-latek z Zamościa był pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Na dodatek nie miał prawa jazdy, a poruszał się autem bez aktualnych badań technicznych oraz wymaganego ubezpieczenia.

Wkrótce młody zamościanin stanie przed sądem. Niezatrzymanie się do policyjnej kontroli to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności, za jazdę po pijanemu grozi zaś do 2 lat więzienia. 25-latek odpowie też za popełnione wykroczenia drogowe.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama