Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 23 kwietnia 2024 12:14
Reklama

Tak ma wyglądać praca zdalna. Zwrot kosztów i 12 dni okazjonalnych

12 dni w roku na pracę zdalną na wniosek pracownika czy zwrot kosztów za wykorzystywany internet i prąd w domu - między innymi takie zapisy znalazły się w projekcie nowelizacji Kodeksu pracy przygotowanym przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii. Właśnie ruszyły konsultacje społeczne w tej sprawie.
Tak ma wyglądać praca zdalna. Zwrot kosztów i 12 dni okazjonalnych

Autor: fot. News4Media

Od ponad roku wiele firm czy instytucji korzysta z możliwości pracy zdalnej. Obecnie regulowana jest ona wyłącznie na podstawie tzw. ustawy covidowej z marca 2020 roku. Zgodnie z przepisami, które się w niej znajdują, pracodawcy mogą wysłać swoich pracowników na pracę zdalną w trakcie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, a także do trzech miesięcy po ich ustaniu. Ze względu na bardzo duże zainteresowanie tą formą wykonywania czynności zawodowych, ministerstwo zdecydowało o wprowadzeniu jej na stałe do przepisów Kodeksu pracy.

Wprowadzone zmiany obejmą wszystkich pracowników i pracodawców, do których zastosowanie znajdują powszechne przepisy prawa pracy. Co zostanie zawarte w nowelizacji?

Główne rozwiązania zawarte w projekcie:

  • praca zdalna będzie mogła być wykonywana całkowicie lub częściowo w miejscu wskazanym przez pracownika i uzgodnionym z pracodawcą, w tym w miejscu zamieszkania,
  • pracodawca będzie zobowiązany:

- dostarczyć pracownikowi materiały i narzędzia pracy niezbędne do wykonywania pracy z domu,

- pokryć koszty bezpośrednio związane z wykonywaniem pracy zdalnej (przede wszystkim związane z instalacją, serwisem, eksploatacją i konserwacją udostępnionych narzędzi, a także koszty energii elektrycznej oraz dostępu do łączy telekomunikacyjnych),

- zapewnić pracownikowi pomoc techniczną i szkolenia w zakresie obsługi narzędzi pracy,

  • praca zdalna będzie mogła być wykonywana z wykorzystaniem narzędzi własnych. W takim przypadku obie strony stosunku pracy będą mogły zawrzeć porozumienie określające zasady ich wykorzystywania, pracownikowi będzie przysługiwał za to ekwiwalent (lub ryczałt) w wysokości ustalonej przez strony,
  • na wniosek pracownika praca zdalna będzie mogła być wykonywana także w sposób okazjonalny (w wymiarze 12 dni w skali roku kalendarzowego),
  • zgłoszenie pracodawcy wypadku przy pracy zdalnej będzie oznaczało wyrażenie zgody na przeprowadzenie oględzin miejsca wypadku.

„Projekt jest przygotowany, skonsultowany z Radą Dialogu Społecznego. Wykorzystuje także doświadczenia zdobyte przy stosowaniu rozwiązań prawnych dotyczących telepracy i pracy zdalnej, którą wprowadziła specustawa covidowa. Dzisiaj kierujemy go do konsultacji ustawowych.” - poinformowała w środę wiceminister rozwoju, pracy i technologii Iwona Michałek. Następnym krokiem będzie skierowanie projektu do Sejmu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NormalnyTreść komentarza: Pan burak jako proboszcz doskonale wie ile dzieci zwłaszcza chłopców idzie do pierwszej komunii.Data dodania komentarza: 23.04.2024, 11:06Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: Bolszewickie mediaTreść komentarza: "I dodaje, że w klasie jej córki jest 19 dzieci. A do komunii idą 4 klasy. I od każdego dziecka jest 1000 złotych.". Naprawdę ? Dotychczas wasza bolszewicka narracja była taka, że mało kto uczęszcza na religię. Coś jesteście chorągiewkami towarzyszeData dodania komentarza: 23.04.2024, 09:25Źródło komentarza: Zbliża się sezon komunijny. I liczenie wydatków. 250 zł od talerzyka to początekAutor komentarza: KateTreść komentarza: Nie chcesz nie dawaj nie znasz wszystkich szczegółów to nie zabieraj głosu Gdyby nie potrzebowali to by nie zbieraliData dodania komentarza: 23.04.2024, 06:20Źródło komentarza: Płoskie: Warsztat Bra-Tek spłonął. Kto dołoży cegiełkę do odbudowy?Autor komentarza: EhhTreść komentarza: To co juz prawka nie zabieraja? Czy to jakies ulgi !?Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:32Źródło komentarza: Gm. Tomaszów: Pirat drogowy w Jezierni. Miał 200 km/h na licznikuAutor komentarza: KlikTreść komentarza: Krytykować każdy potrafi, a rządzić i to mądrze nieliczni...Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:31Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Rafał Kowalik będzie burmistrzem. Znamy wyniki wyborówAutor komentarza: Jacek i PlacekTreść komentarza: Ta gmina Grabowiec to jakieś ciekawe zjawisko. Najpierw pewna mądra pani z rg wpisuje sobie wykształcenie jako średnie - a wszyscy wiedzą, że skończyła zawodówkę krawiecką, więc powinna wpisać - zawodowe. Inny pan, ponoć miał skończyć licencjat z administracji (3lata), a podaje, że jest prawnikiem i ma studia wyższe prawnicze (5lat). Pracownicy urzędów jeszcze 5 lat temu podczas kampanii zaczęli opowiadać ludziom, że to radca prawny, inni zaś, że adwokat... Problem w tym, że ani w rejestrze adwokatów, ani radców taki ktoś nie figuruje. Więc może tylko prawnik? Ktoś więc powiedział sprawdzam i poprosił o dowód, pokaż panie dyplom... No i dowodu do dzisiaj brak ;) Co za problem okazać swój dyplom prawniczy? Skoro są wątpliwości, ludzie gadają, oburzają się to co za problem pokazć dyplom i uciąć wszelkie spekulacje? Otóż jak widać problem. Dlaczego? Nie wiem, chociaż się domyślam - jak miał w zwyczaju mawiać pan Sznuk. Chociaż na sesjach rg były o to awantury, to jednak skończyło się zamiecieniem sprawy pod dywan bo rg skutecznie blokowała wszelkie inicjatywy mające na celu dowiedzenie się prawdy. Na całe szczęście pani mądra kariery w wyborach nie zrobiła ;)Data dodania komentarza: 22.04.2024, 22:23Źródło komentarza: Gm. Grabowiec: Urzędujący wójt Popek utrzymał stanowisko
Reklama
Reklama