Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 25 kwietnia 2024 09:19
Reklama Baner A1 BUDBRAM

Biłgoraj: Skarga, nie skarga… (TYLKO W GAZECIE)

Radni uznali, że i jedna i druga skarga jest bezzasadna.
Biłgoraj: Skarga, nie skarga… (TYLKO W GAZECIE)
Starosta nie jest zwierzchnikiem jednostki, w której pracuje skarżąca, dlatego skargę uznano za bezzasadną.

Skargę na starostę biłgorajskiego złożyła pracownica Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Biłgoraju. Okazała się ona bezzasadna. Radni powiatu biłgorajskiego pochylili się też nad skargą na dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Teodorówce.

W marcu do przewodniczącego Rady Powiatu w Biłgoraju Mariana Kurzyny wpłynęła skarga w sprawie „naruszenia zasad praworządności, przekraczania uprawnień oraz bezprawne wywieranie wpływu na czynności urzędowe” przez starostę biłgorajskiego Andrzeja Szarlipa. Osobą skarżącą była pracownica Biura Powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Biłgoraju.

Nie mógł wpływać

Pismo trafiło do Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Członkowie komisji skupili się na analizie, czy opisane w skardze działania należą do kompetencji starosty.

Szczegóły w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama