Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 09:00
Reklama

Za rok w piątce?

W środę, 21 kwietnia na ośmiu boiskach Zamojszczyzny rozegrane zostały mecze jednej z trzech zaległych kolejek. O niespodziankę postarała się Olimpia Miączyn, która pokonała Roztocze Szczebrzeszyn 1:0 (0:0).
Za rok w piątce?
Mariusz Podgórski (z lewej) wykorzystał karnego, którego sprawcą był walczący z nim o piłkę Przemysław Dycha.

Po zwycięstwie nad Roztoczem trener Olimpii Waldemar Kogut optymistycznie wypowiada się o przyszłości swojej ekipy.

– Mam zespół bardzo młody, ale za to dobrze przygotowany do rozgrywek. Moja drużyna jest perspektywiczna. W przyszłym sezonie będziemy się bili o miejsce w pierwszej piątce – zapowiada Kogut.

Zdaniem tego szkoleniowca piłkarze z Miączyna w spotkaniu z Roztoczem zaprezentowali się z niezłej strony. I potwierdzili, że stanowią obiecującą drużynę, która już w niedługim czasie będzie groźna dla najsilniejszych ligowców. – W tym emocjonującym meczu było dużo walki, bo bardzo chcieliśmy wygrać. I wygraliśmy zasłużenie. Wypracowaliśmy mnóstwo sytuacji podbramkowych, a rywale nie zagrażali nam tak często. Świetnie dysponowany był nasz bramkarz Filip Filipczuk – mówi Kogut.

Więcej szczegółów tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1
Reklama
Reklama
Reklama