Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 20 kwietnia 2024 06:18
Reklama

Zamość: Renault dachował i stanął w płomieniach

O ogromnym szczęściu może mówić 20-latek, który nocą z wtorku na środę (30/31 marca) dachował na ulicy Dzieci Zamojszczyzny w Zamościu. Samochód przewrócił się i stanął w płomieniach. Młody mężczyzna zdołał w porę z niego uciec.
Zamość: Renault dachował i stanął w płomieniach

Autor: Fot. KMP Zamość

Z ustaleń policji wynika, że 20-latek z gminy Łabunie jechał od strony Płoskiego w kierunku ulicy Sadowej. Nagle stracił panowanie nad autem i zjechał na pas zieleni rozdzielający jezdnię. Samochód uderzył w krawężnik, a później dachował na przeciwnym pasie ruchu.

– Kiedy pojazd leżał na boku doszło do samozapalenia się auta. Na szczęście kierujący o własnych siłach wydostał się z renault. 20-latek podróżował sam. Został karetką przewieziony do szpitala. Po badaniach okazało się, że z kolizji wyszedł jedynie z niegroźnymi potłuczeniami. Był trzeźwy – informuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Dodaje, że przyczyną zdarzenia była najpewniej nadmierna prędkość.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zagadka 31.03.2021 15:33
jakby lezal na dachu to by dachował a skoro lezy na boku to bokował?

Kuba 01.04.2021 09:58
Widzę, że tu ktoś chciał zabłysnąć ale się nie udało. Proszę czytać inne artykuły, może w końcu się uda.

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy GOLDSUN
ReklamaBaner B1 firmy Replika
Reklama
Reklama
Reklama